W tym artykule dowiesz się o:
Dee Bost kończy kontratak, mimo naporu Harrisa
MVP tegorocznego finału, Dee Bost, udowodnił, że jest graczem kompletnym. O jego klasie dobitnie przekonali się obrońcy Rosy Radom. Swoje show gracz Stelmetu BC rozpoczął już od pierwszego meczu. Amerykanin skutecznie wykończył akcję, mimo że C.J. Harris go sfaulował.
Blok Mateusza Ponitki
Rywalizacja Mateusza Ponitki z Michałem Sokołowskim była wisienką na torcie meczów finałowych w Tauron Basket Lidze. Zawodnicy wzajemnie odgryzali się świetnymi zagraniami. Obaj koszykarze już niedługo mają się spotkać podczas zgrupowania reprezentacji Polski i tam będą walczyć o minuty w zespole Mike'a Taylora.
Znów Bost
Amerykanin fruwał nad koszami podczas tegorocznych finałów. W rozmowie z WP SportoweFakty stwierdził, że uwielbia robić wsady, bo takimi zagraniami sprawia największą frajdę kibicom. Nie mamy nic przeciwko, by ten zawodnik nadal swoją grą cieszył kibiców w Tauron Basket Lidze.
Ukraińska siła
Co prawda Igor Zajcew nie zanotował najlepszych finałów, ale kilka jego akcji zostanie na długo w pamięci kibiców. Do takich akcji należy zaliczyć spektakularny blok przy próbie wsadu Nemanji Djurisicia.
Blok na Hrycaniuku
Michał Sokołowski, skrzydłowy Rosy Radom, dokonał rzeczy rzadko spotykanej. Zablokował rzut potężnie zbudowanego Adama Hrycaniuka, środkowego Stelmetu BC Zielona Góra.
Obrona + atak
Znów w rolach głównych Zajcew i Sokołowski. Ukrainiec zablokował Ponitkę, uruchamiając jednocześnie kontratak swojej drużyny, który skutecznym lay-upem wykończył polski skrzydłowy. Przejście z obrony do ataku trwało zaledwie kilka sekund. Popisowa akcja radomian!
Gruszecki też potrafi fruwać
Efektownymi akcjami popisywał się także Karol Gruszecki, który w zespole Stelmetu BC odgrywał rolę zmiennika dla Zamojskiego i Ponitki. Polski skrzydłowy udowodnił jednak, że drzemie w nim spory potencjał. Pokazał próbkę swoich możliwości w meczach finałowych.
Bost tym wsadem zapewnił sobie tytuł MVP
Na koniec zostawiliśmy sobie to, co najlepsze. Ten wsad pretenduje do najlepszej akcji całego sezonu w rozgrywkach TBL. Bost najpierw "związał nogi" Harrisowi, by później wysoko pofrunąć nad Igorem Zajcew i z całym impetem włożyć piłkę do kosza. Piękna akcja!