Najlepsza piątka 8. kolejki I ligi mężczyzn

Dariusz Oczkowicz (Miasto Szkła Krosno) - 27 min, 20 pkt (4/4 za dwa), 1 as 1 zb

Kapitan zespołu z Krosna w pierwszej połowie spotkania z SKK był mniej widoczny niż zwykle. W drugiej Dariusz Oczkowicz udowodnił jednak, iż potrafi być liderem Miasta Szkła Krosno. Popularny "Orka" po przerwie zdobył aż 15 punktów, trafiając z dystansu w ważnych momentach meczu. To właśnie dzięki 33-letniemu zawodnikowi, podopieczni Michała Barana zaczęli systematycznie powiększać swoją przewagę.

Marek Piechowicz (GKS Tychy) - 23 min, 17 pkt, 4 zb, 2 przech

Miał być hit a wyszło jednostronne spotkanie. Koszykarze z Tychów na Pomorzu Zachodnim zagrali świetny mecz, pewnie ogrywając Spójnię. Najskuteczniejszy w obozie GKS-u okazał się Marek Piechowicz, który od dłuższego czasu ustabilizował swoją grę na równym poziomie. W Stargardzie Szczecińskim Piechowicz zdobył 17 punktów, zebrał cztery piłki oraz miał dwa przechwyty.

Paweł Bogdanowicz (meritumkredyt Pogoń Prudnik) - 34 min, 16 pkt, 5 zb, 3 as, 2 blk, 2 przech

Drużyna z Prudnika zrehabilitowała się niespodziewaną porażkę z SKK. Ekipa z Opolszczyzny nie bez problemów pokonała Astorię Bydgoszcz, a prym w zespole Pogoni wiódł Paweł Bogdanowicz oraz Grzegorz Mordzak. Pierwszy z nich ponownie potwierdził wysoką formę, notując 16 oczek. 28-letni gracz udowodnił również, iż jego transfer z Zagłębia Sosnowiec okazał się strzałem w dziesiątkę.

Tomasz Pisarczyk (Max Elektro Sokół Łańcut) - 17 min, 19 pkt, 12 zb, 2 as, 2 blk

Podkoszowy zespołu z Łańcuta nie potrzebował wielu minut, aby uzyskać świetne statystyki. Rezerwowy Max Elektro Sokoła w 17 minut zanotował double-double, dopisując do swojego dorobku także dwie asysty oraz tyle samo bloków. Przypomnijmy, iż podopieczni trenera Dariusza Kaszowskiego zdemolowali beniaminka z Katowic, który okazał się kompletnie bezradny.

Wojciech Fraś (GTK Gliwice) - 30 min, 15 pkt, 9 zb, 3 blk

Koszykarze z Gliwic nie spisują się w tym sezonie na miarę oczekiwań. W spotkaniu z Biofarmem Poznań, kibice GTK mieli jednak dobre humory, gdyż ich pupile zagrali bardzo przyzwoity mecz. W zespole ze Śląska niewątpliwie wyróżniał się Wojciech Fraś, który poprowadził drużynę do cennego zwycięstwa. Podkoszowy GTK zdobył 15 punktów, zebrał 9 piłek oraz miał trzy bloki.

Ławka rezerwowych: Karol Szpyrka (GKS Tychy), Michał Aleksandrowicz (Legia Warszawa), Jerzy Koszuta (Max Elektro Sokół Łańcut), Dariusz Wyka (Miasto Szkła Krosno), Rafał Rajewicz (SKK Siedlce).