Najsłabsza piątka 7. kolejki TBL
Po raz drugi z rzędu rozczarował Kevin Thompson. Nie jest to jednak jedyny zawodnik Śląska Wrocław, który znalazł się w naszym zestawieniu. Według nas poniżej oczekiwań zagrał Robert Skibniewski.
Patryk Kurkowski
Robert Skibniewski (WKS Śląsk Wrocław) [1]
Niełatwo było wytypować rozgrywającego do najsłabszej piątki. Trudny wybór, lecz ostatecznie padło na Roberta Skibniewskiego. Na naszej liście znalazł się po raz pierwszy, choć w pełni zasłużenie. 30-letni zawodnik w starciu z zielonogórskim Stelmetem zagrał raczej słabo, a jego skuteczność była daleka od choćby przeciętnej.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
jaroKlin Zgłoś komentarzSkoro Skibniewski ledwie wyszedł z choroby, nie trenował przed meczem, to mimo słabej gry trudno uznać, że szczególnie zawiódł. Redaktor niedoinformowany (i nie słuchał relacji w tv).
-
CzarnyAZS Zgłoś komentarzZ tym Mielczarkiem na ławce to was poniosło - chyba oglądaliście statystyki, a nie mecz.