To szokująca wiadomość. Dawid Bręk w tym sezonie był podstawowym zawodnikiem II-ligowego Enea Basket Poznań, z którym walczył o awans do Suzuki 1LM. Zagrał w 28 meczach, w których rzucił 317 punktów. Na ligowych parkietach spędził 786 minut. Był kapitanem poznańskiego zespołu
Informację o jego śmierci potwierdził klub. "Pękły dziś nasze koszykarskie serca. Pozostajemy w żalu, łącząc się z Bliskimi naszego Kapitana Dawida Bręka" - przekazano na facebookowym profilu Enea Basket Poznań. Dodano, że wszelkie komunikaty zostaną opublikowane po kontakcie z rodziną.
Bręka pożegnał także jego były klub, PGE Spójnia Stargard. "Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość. Nie żyje Dawid Bręk, nasz były zawodnik, jeden z głównych architektów awansu biało-bordowych do ekstraklasy. Składamy najszczersze kondolencje dla całej rodziny i przyjaciół. Na zawsze w naszych sercach i pamięci" - przekazano w mediach społecznościowych.
Bręk był znanym kibicom koszykarzem. Grał m.in. dla Sokoła Łańcut, Polfarmexu Kutno. W najwyższej klasie rozgrywkowej reprezentował barwy Kotwicy Kołobrzeg, Miasta Szkła Krosno czy właśnie Spójni Stargard.
32-latek występował na pozycji rozgrywającego. Karierę rozpoczynał w Basket Team Opalenica. W przeszłości próbował swoich sił również w koszykówce 3x3.
Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość
— PGE Spójnia Stargard (@SpojniaStargard) May 12, 2022
Nie żyje Dawid Bręk, nasz były zawodnik, jeden z głównych architektów awansu biało-bordowych do ekstraklasy. Składamy najszczersze kondolencje dla całej rodziny i przyjaciół. Na zawsze w naszych sercach i pamięci #plkpl #1LKosz #2Lkosz pic.twitter.com/owteEPcETU
Czytaj także:
Kapitalny mecz w Bostonie. Mistrzowie NBA pokazali charakter!
Zrealizowali swój wielki plan. W nagrodę zagrają w Eurolidze