Historyczny moment. Polski klub pierwszym triumfatorem rozgrywek ENBL

PAP / Tytus Żmijewski / Zawodnik Anwilu Włocławek Luke Petrasek (L) i trener Przemysław Frasunkiewicz
PAP / Tytus Żmijewski / Zawodnik Anwilu Włocławek Luke Petrasek (L) i trener Przemysław Frasunkiewicz

Nie było mocnych dla Anwil Włocławek w European North Basketball League. W wielkim finale podopieczni Przemysława Frasunkiewicza wygrali z Siauliai-7bet 90:79 i zakończyli rozgrywki bez porażki!

Anwil poza zasięgiem! Siedem meczów i siedem zwycięstw. W czwartkowym finale European North Basketball League po raz drugi w sezonie ograli Siaulliai-7bet. Tym razem było... trudniej.

W rundzie zasadniczej na Litwie "Rottweilery" wygrały aż 100:77. Teraz - w Hali Mistrzów - rywale zagrali zdecydowanie lepiej.

Jeszcze w połowie trzeciej kwarty prowadzili 56:51, ale wtedy zaczęła się niemal koncertowa gra włocławian, którzy zaliczyli serię 13:0 i "ustawili" sobie czwartą kwartę.

Decydującą część natomiast dwoma "trójkami" rozpoczął Luke Petrasek, potem kolejne dwie dołożył James Bell. Anwil wypracował sobie dwucyfrową przewagę, ale w końcówce na własne życzenie po bezsensownym zachowaniu Kamila Łączyńskiego (pchnął rywala za co dostał przewinienie niesportowe) zafundował sobie nerwy.

ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej

Goście wykorzystali cztery rzuty wolne i przy stanie 79:85 mieli piłkę. Swojej akcji jednak nie wykorzystali, a na finiszu wygranej przypilnował Jonah Mathews.

25 punktów (10/15 z gry) zaliczył Petrasek, 21 dołożył Bell, który odegrał kluczową rolę w ważnej serii w trzeciej kwarcie. Anwil uciągnął ten mecz pomimo faktu, że Mathews nie miał swojego dnia (3/15 z gry).

Trzecią drużyną ENBL okazała się ekipa Basket Brno, która w finale pocieszenia pokonała 80:76 Tartu Ulikool Maks & Moorits.

Dodajmy, że w środowych półfinałach Anwil ograł Tartu 80:74 (22 punkty Mathews, 16 Bell, 12 Dimec, 11 Dykes, 10 Łączyński), a Siauliai-7bet okazał się lepszy od Basketu Brno 84:73.

Anwil Włocławek - Siauliai-7bet 90:79 (19:21, 23:24, 22:13, 26:21)

Anwil: Luke Petrasek 25, James Bell 21, Jonah Mathews 16, Ziga Dimec 8, Michał Nowakowski 6, Kyndall Dykes 6, Szymon Szewczyk 3, Kamil Łączyński 3, Maciej Bojanowski 2.

Siauliai-7bet: Gerald Armwood 16, Eimantas Stankevicius 16, Martynas Varnas 15, Paulius Danusevicius 11, Daniel Baslyk 10, Donatas Sabeckis 7 (10 as), Arminas Urbutis 4.

Zobacz także:
Bolesna porażka mistrza w hicie. Nerwowy Igor Milicić
Derby znów dla Nets! Odrobili 21 punktów straty

Komentarze (2)
avatar
prawus
7.04.2022
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Brawo !! Jedno się już udało , teraz fajnie byłoby wygrać ostatnie dwa mecze w EBL i ze spokojną głową startować w Play offy . Problem niestety jest tu nie w marzeniach , a w ich realizacji Czytaj całość