Popisowa trzecia kwarta. SKS przedłużył szanse na play-offy

WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Sebastian Kamiński i Filip Stryjewski
WP SportoweFakty / Karolina Bąkowicz / Na zdjęciu: Sebastian Kamiński i Filip Stryjewski

SKS Starogard Gdański musiał wygrać mecz kończący 33. kolejkę żeby przedłużyć szanse na play-offy Suzuki I ligi. Gospodarze w pierwszej połowie mieli problemy z PGE Turowem, ale w trzeciej kwarcie zdobyli 39 punktów i ostatecznie zwyciężyli 102:78.

SKS z bilansem 16-15 pozostał w grze o play-offy. W ostatniej kolejce będzie musiał nie tylko wygrać z Decką Pelplin, ale też liczyć na inne korzystne rozstrzygnięcia, bo ma gorszy bilans bezpośrednich spotkań z WKK Wrocław i Dzikami Warszawa oraz AZS-em UMCS Startem II Lublin, czyli wszystkimi konkurentami do miejsca w "ósemce". PGE Turów podobnie, jak Znicz Basket Pruszków i Księżak Łowicz ma osiem zwycięstw. Te trzy ekipy nie opuszczą już strefy spadkowej.

Od pierwszych minut niespodziewanie przeważali goście, którzy prowadzili 10:3. SKS szybko odpowiedział serią 14:2, a w końcówce pierwszej kwarty wygrywał nawet 22:15. Nie był to przełomowy moment, bo w kolejnej odsłonie ponownie inicjatywę przejął PGE Turów. Koszykarze ze Zgorzelca mieli sześć punktów przewagi (42:36), ale nie utrzymali tej zaliczki i po 20 minutach wygrywali tylko 44:43.

Obaj trenerzy korzystali w pierwszej części z ośmiu zawodników, ale zdobycze rozkładały się inaczej. Dla gospodarzy punktowało siedmiu koszykarzy. Bartłomiej Karolak i Szymon Ryżek mieli po dziewięć "oczek", Michał Kierlewicz osiem, a Bartłomiej Pietras siedem.

ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej

W PGE Turowie punktowało tylko pięciu graczy, a wyróżniającymi się postaciami byli Adrian Kordalski (14) i Filip Pruefer (13). Skuteczniejszy był podkoszowy (6/7 z gry). Rozgrywający trafił 6/15 prób.

Trzecia kwarta rozwiała wątpliwości i jednocześnie nadzieje na wyrównany mecz. Gospodarze wygrali tę część aż 39:14 i po 30 minutach prowadzili 82:58. Przyjezdni zerwali się jeszcze na początku ostatniej kwarty. Po serii 11:2 zbliżyli się na 69:84, ale to wszystko, na co było ich stać. Ostatnie 10 minut zakończyło się remisem, a cały mecz zwycięstwem SKS-u 102:78.

SKS trafił 12/31 prób z dystansu, a PGE Turów 7/22. Gospodarze przeważali również w innych elementach. Szymon Ryżek skończył mecz z 25 punktami. Trafił 9/15 prób z gry w tym 4/7 za trzy. Miał też osiem zbiórek, po cztery asysty i straty. Bartłomiej Karolak dołożył 19 "oczek", a Filip Stryjewski uzyskał 14 punktów, dziewięć asyst i siedem zbiórek.

Michał Sadło miał 14 punktów (6/9 z gry) i sześć zbiórek. Dla PGE Turów 22 punkty zdobył Adrian Kordalski (10/22). Rozgrywający dołożył też po sześć zbiórek i przechwytów. Filip Pruefer uzyskał 21 punktów i dziewięć zbiórek.

SKS Starogard Gdański - PGE Turów Zgorzelec 102:78 (24:20, 19:24, 39:14, 20:20)

SKS: Ryżek 25, Karolak 19, Sadło 14, Stryjewski 14, Kierlewicz 12, Pietras 12, Burczyk 4, Ćwikliński 2.

PGE Turów: Kordalski 22, Stryjewski 21, Bochno 12, Fudziak 7, Marcinkowski 7, Stawiak 7, Heliński 2, Maciejak 0, Stępień 0.

#DrużynaMZP+-Pkt
1 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 32 26 6 2808 2555 58
2 Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych 32 23 9 2648 2439 55
3 Sensation Kotwica Kołobrzeg 32 23 9 2690 2365 55
4 Weegree AZS Politechnika Opolska 32 20 12 2618 2462 52
5 GKS Tychy 32 19 13 2695 2607 51
6 WKK Wrocław 32 17 15 2603 2573 49
7 SKS Starogard Gdański 32 17 15 2557 2561 49
8 AZS AGH Kraków 32 17 15 2559 2529 49
9 Dziki Warszawa 32 17 15 2365 2251 49
10 Start II Lublin 32 16 16 2562 2647 48
11 Miasto Szkła Krosno 32 14 18 2518 2525 46
12 MKKS Żak Koszalin 32 14 18 2428 2507 46
13 WKS Śląsk II Wrocław 32 14 18 2686 2617 46
14 Decka Pelplin 32 10 22 2318 2481 42
15 PGE Turów Zgorzelec 32 9 23 2421 2860 41
16 KS Księżak Łowicz 32 8 24 2647 2860 40
17 Znicz Basket Pruszków 32 8 24 2383 2667 40

Zobacz także: Najlepsza piątka Suzuki I ligi już znana. Ostatnia kolejka zadecyduje o miejscach 6-8
W Wałbrzychu zagrają dla Ukrainy

Źródło artykułu: