Seria 17-0 w wykonaniu "Jastrzębi" zatrzęsła Filadelfią. Goście na przełomie pierwszej i drugiej kwarty od wyniku 36:27 doprowadzili do stanu 53:27, a po zmianie stron Hawks zanotowali jeszcze zryw 10-0 i prowadzili nawet różnicą 25 punktów (89:64). Gracze Nate'a McMillana dominowali do 43. minuty spotkania, było 116:99.
Sixers w szaleńczy sposób rzucili się do odrabiania strat. Krycie na całym parkiecie przyniosło efekt w postaci kilku przechwytów, a dzięki serii 9-0 podopieczni Doca Riversa doprowadzili do stanu 118:115 na minutę przed końcem meczu. Ponad 18. tysięczna widownia w Filadelfii szalała z radości.
Wielki rzut za trzy trafił wtedy zawodnik Hawks, Bogdan Bogdanović. Serb wykonał charakterystyczny gest, przyłożył palec do ust, uciszając kibiców w hali Wells Fargo Center. Goście wyszli chwilę później na prowadzenie 126:118, ale Sixers zdobyli sześć punktów z rzędu, happy-endu dla miejscowych jednak nie było. Bogdanović stanął na linii rzutów wolnych i ustalił wynik tego niesamowitego, trzymającego w napięciu spotkania na 128:124.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalona końcówka meczu WNBA. Rzut rozpaczy i... zwycięstwo!
Trae Young zdobył 35 punktów i miał 10 asyst. Bogdanović, bohater "Jastrzębi", uzbierał 21 punktów, trafiając 5 na 12 oddanych rzutów za trzy. Podkoszowy John Collins wykorzystał 3 na 4 oddane próby z dystansu i także uzbierał 21 "oczek".
Joel Embiid, który miał problemy z kolanem, wrócił do składu 76ers po dwóch meczach przerwy. Decyzja o tym, że Kameruńczyk pojawi się na parkiecie w niedzielny meczu, zapadła przed jego samym rozpoczęciem. Środkowy robił, co mógł, bo zanotował aż 39 punktów i dziewięć zbiórek (12/21 z gry, 14/15 za 1), ale to nie wystarczyło.
Gospodarze osiągnęli tylko 34,5-proc. skuteczności w rzutach zza łuku (10/29) i popełnili ponadto 19 strat. Ben Simmons trafił wszystkie siedem oddanych przez siebie prób z gry, ale na dziesięć wolnych, pomylił się siedem razy.
Drugi mecz półfinału Wschodu odbędzie się w nocy z wtorku na środę, początek o godz. 1:30 czasu polskiego.
Bogi silences Philly. Woooooow. (via @NBATV) pic.twitter.com/wRmUBGC8JZ
— SLAM (@SLAMonline) June 6, 2021
Wynik:
Philadelphia 76ers - Atlanta Hawks 124:128 (42:27, 32:27, 25:29, 29:41)
(Embiid 39, Curry 21, Harris 20 - Young 35, Bogdanovic 21, Collins 21, Huerter 15)
Stan serii: 1-0 dla Hawks
Czytaj także: Wojciech Kamiński: Karolak i Koszarek dostali podobne oferty [WYWIAD]
Stało się! Mistrzowie NBA, Los Angeles Lakers odpadli z fazy play-off!