EBL. Rutyniarz załatwił temat. Polski Cukier bez defensywy, ale z wygraną i nadziejami

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Obie Trotter
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Obie Trotter
zdjęcie autora artykułu

Polski Cukier Toruń pozostaje w grze o play-off Energa Basket Ligi. W poniedziałek w Starogardzie Gdańskim Twarde Pierniki "przerzuciły" Polpharmę 94:87. Najważniejsze rzuty w meczu trafiał Obie Trotter.

Długo był w cieniu, ale w kluczowych momentach pokazał swoją wartość i pewną ręką - na finiszu Obie Trotter najpierw trafił arcyważną "trójkę" z narożnika, potem dołożył rzut z półdystansu, a Polski Cukier odskoczył na sześć "oczek" (86:80).

W całym spotkaniu doświadczony rozgrywający uzbierał 15 punktów, 5 zbiórek i 3 asysty. Skuteczniejszy był tylko Donovan Jackson, autor 27 "oczek".

"Twarde Pierniki" wygrały jedenasty mecz w sezonie, a drugi na wyjeździe - dzięki temu podopieczni Jarosława Zawadki pozostają w grze o play-off. Polpharma z kolei nie wykorzystała kolejnej szansy na zbliżenie się do HydroTrucku Radom w walce o utrzymanie miejsca w Energa Basket Lidze.

ZOBACZ WIDEO: Liga Mistrzów. Michał Mieszko Gogol: Mogliśmy ugrać więcej z Zenitem

"Farmaceuci" od początku nie mieli problemu ze zdobywaniem punktów - torunianie rozłożyli przed nimi czerwony dywan i zapraszali do gry, z czego gospodarze chętnie korzystali. Już w pierwszej kwarcie wypracowali sobie nawet 11 punktów przewagi (25:14).

Torunianie grali bez energii, bez komunikacji - wyglądali po prostu źle. Do lepszej gry zerwali się po zmianie stron, gdy po "trójce" Trevona Allena przegrywali 46:58. "Twarde Pierniki" zareagowały jednak serią 13:2 i tym fragmentem otworzyli sobie drzwi do zwycięstwa.

Co prawda Polpharma potem odskoczyła jeszcze na pięć punktów, ale torunianie szybko skasowali i tą ucieczkę - tutaj duża rola Michała Samsonowicza. Na finiszu z kolei trafili najważniejsze rzuty, a i w defensywie zdołali wyszarpać kilka piłek.

Polski Cukier trafił zaledwie cztery "trójki", ale popełnił tylko 6 strat. Na finiszu nie mylił się również z linii rzutów wolnych dając sobie nadzieję, na dłuższe granie, niż tylko sezon zasadniczy.

Polpharma Starogard Gdański - Polski Cukier Toruń 87:94 (25:16, 20:25, 21:24, 21:29)

Polpharma: Trevon Allen 21, Steven Haney 18, Grzegorz Surmacz 12, Sebastian Kowalczyk 10, Joe Furstinger 9 (10 zb), Isaiah Williams 9, Jacek Jarecki 4, Kevin Johnson 4, Sebastian Walda 0.

Polski Cukier: Donovan Jackson 27, Obie Trotter 15, Carlton Bragg 13, Bartosz Diduszko 12, Aaron Cel 9, Damian Kulig 9, Michał Samsonowicz 5, Marko Ramljak 4, Aleksander Perka 0, Marcin Wieluński 0.

# Drużyna M Z P + - Pkt
1
30
27
3
2853
2357
57
2
30
21
9
2540
2306
51
3
30
20
10
2547
2384
50
4
30
20
10
2513
2377
50
5
30
19
11
2531
2379
49
6
30
17
13
2433
2414
47
7
30
17
13
2354
2415
47
8
30
16
14
2505
2472
46
9
30
14
16
2470
2539
44
10
30
12
18
2579
2623
42
11
30
12
18
2572
2677
42
12
30
11
19
2455
2550
41
13
30
10
20
2481
2580
40
14
30
10
20
2333
2485
40
15
30
8
22
2233
2584
38
16
30
6
24
2558
2815
36

Zobacz także: Rafał Juć, skaut NBA: W PLK potrzeba dyrektorów sportowych "Sokół" latał wysoko. Znakomity mecz reprezentanta Polski we Włoszech

Źródło artykułu: