W czwartek na stronie eurobasket.com pojawiła się sensacyjna informacja o zatrudnieniu przez Enea Zastal BC 32-letniego Jordana Crawforda, który ma za sobą 281 meczów w lidze NBA. Ostatnio Amerykanin grał w Lokomotiwie Krasnodar. Rosjanie rozwiązali jego umowę z powodów dyscyplinarnych.
Głośne nazwisko, wielka pensja i kiepskie zachowanie sprawiały, że news o jego przejściu do Zastalu należało traktować z dużym przymrużeniem oka. W rzeczywistości informacja okazała się "szaloną plotką", która wywołała uśmiech w Zielonej Górze.
Jaka reakcja Tabaka?
Tę informację widział też Żan Tabak. Jak zareagował? - Ten news był na tyle przekonywujący, że nawet trener Żan Tabak wysłał do mnie wiadomość z pytaniem, czy robimy transfery za jego plecami. Mówiąc poważnie: pojawiały się różne nazwiska, ale w klubie nigdy nie padła propozycja zatrudnienia Crawforda - mówi nam właściciel Janusz Jasiński.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Połamał hokejowy kij na głowie rywala
Do Zielonej Góry trafił za to inny Amerykanin, 31-letni Skyler Bowlin, który ostatnio występował w greckim Iraklisie Saloniki. Tam notował średnio 8 punktów i 4,4 asysty. Wcześniej grał przez kilka lat w Niemczech, a także w Danii, gdzie spotkał się z... Iffe Lundbergiem. Jasiński podkreśla jednak, że Bowlin nie wchodzi jednak "w buty" Lundberga (odszedł do CSKA), a bardziej Marcela Ponitki, który został wykupiony przez Parmę Perm.
- Wydaje mi się, że Skyler bardziej wchodzi w rolę Marcela. To jest gracz, który ma nam pomóc w bardzo intensywnej grze po obu stronach parkietu. Pasuje do naszej drużyny pod względem zaangażowania i pracowitości. Mogę zdradzić, że temat podpisania kontraktu z Bowlinem rozpoczął się już w trakcie trwania Pucharu Polski. Skyler był jednym z naszych pierwszych wyborów, ponieważ chodziło nam przede wszystkim o zawodnika, który ma duży potencjał w dostarczeniu tej pozytywnej energii, czyli tego, czego oczekują cały czas nasi trenerzy - komentuje Jasiński.
Zastal celuje w dwa transfery
Zastal w ostatnich dniach przeprowadził dwa transfery: Bowlina i Krzysztofa Sulimę. To jednak nie koniec ruchów kadrowych w zespole. Niewykluczone, że dołączy jeszcze dwóch zawodników. Priorytetem jest znalezienie gracza na pozycji rozgrywającego, takiego, który wskoczy "w buty" Lundberga. Kto będzie tym graczem? Jakiego typu zawodnika mamy się spodziewać?
- Trener Tabak powtarza jak mantrę: nie chcę gwiazd w swoim zespole. Na rynku są do wzięcia bardzo dobre, nawet wyśmienite nazwiska, ale nie zmieniamy swojej koncepcji. Dalej szukamy zawodników głodnych i ambitnych, takich, którzy mają coś do udowodnienia. Poszukujemy koszykarza, który da tej drużynie pewne elementy na pozycji rozgrywającego. Lista jest coraz krótsza, bo czasu na przeprowadzenie tego transferu jest coraz mniej - komentuje Jasiński.
Klub z Zielonej Góry ma czas do 26 lutego na przeprowadzenie transferów (wtedy w PLK zamyka się okno transferowe). Ze słów Jasińskiego wynika, że Zastal robi wszystko, by kibice nowy zespół zobaczyli w niedzielnym spotkaniu z Chimkami Moskwa w lidze VTB.
- Na pewno pozyskamy jeszcze jednego zawodnika. Czy dwóch? To się jeszcze okaże. Robimy wszystko, by w najbliższym meczu z Chimkami trener Tabak miał już do dyspozycji wszystkich nowych zawodników. Pracujemy intensywnie - deklaruje właściciel.
Jest temat Brembly'ego
Nam udało się ustalić, że nadal aktualny jest temat pozyskania Davida Brembly'ego z niemieckiego Syntainics MBC. Ten transfer osobiście pilotuje właściciel klubu. - Na początku tygodnia kilka tematów, w tym także temat Davida Brembly'ego, rozstrzygnie się, w jedną bądź w drugą stronę - mówi nam Janusz Jasiński.
Zastal z bilansem 23 zwycięstw i zaledwie dwóch porażek jest na czele tabeli Energa Basket Ligi. Mistrzowie Polski są też na najlepszej drodze do gry w fazie play-off VTB, a w ostatnią niedzielę pewnie sięgnęli po Puchar Polski.
Zobacz także:
Marcel Ponitka: Trudno było odejść z Zastalu. Rosjanie mnie zaskoczyli [WYWIAD]
Czy Anwil poddał sezon? Dlaczego odeszli Clarke i Sulima? Trener Frasunkiewicz odkrywa karty
Łukasz Koszarek mówi o odejściu Iffe, pracy z Tabakiem i finansach. "Właściciel wszystko mówi"
Aaron Cel: Odmówiłem topowym klubom. Z Polskim Cukrem na dobre i na złe [WYWIAD]