NBA. Koszulka Michaela Jordana z "Dream Teamu" sprzedana za zawrotną sumę!

NBA. Serial "The Last Dance" świetnie przyjęty. "Najlepsze dwie godziny kwarantanny"

Koszulka meczowa Michaela Jordana trafiła na aukcję i wzbudziła olbrzymie zainteresowanie. Dom aukcyjny "Robert Edward Auctions", specjalizujący się w sprzedaży rzadkich kart bejsbolowych i pamiątek sportowych, ogłosił jej rozpoczęcie 7 kwietnia. Cena wyjściowa wynosiła 25 tysięcy dolarów.

Teraz wiemy już, za ile została sprzedana. Jest to zawrotna suma. Licytacja zakończyła się 19 kwietnia, w dzień premiery serialu dokumentalnego "The Last Dance". Zwycięzca zapłacił za koszulkę 216 tys. dolarów, czyli ponad 900 tysięcy złotych.

Jest to oryginalny meczowy jersey, w którym Michael Jordan występował podczas słynnych Letnich Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie w 1992 roku. Gwiazdor Chicago Bulls dodatkowo osobiście ją podpisał. "Najlepsze życzenia. Michael Jordan" - widzimy przy numerze "9" i napisie "USA Basketball".

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Zuzanna Górecka przebywa na kwarantannie. "Jeszcze nikt nie zrobił nam testów. Na razie siedzimy i czekamy"

- Michael Jordan jest prawdopodobnie najbardziej znanym sportowcem wszech czasów, ma na swoim koncie sześć tytułów mistrza NBA oraz dwa złote medale olimpijskie - powiedział w swoim oświadczeniu po sprzedaży pamiątki prezes domu aukcyjnego, Brian Dwyer. - Kolekcjonerzy cieszyli się z możliwości wylicytowania koszulki Jordana z "Dream Teamu" z 1992 roku - najlepszej koszykarskiej drużyny, jaka kiedykolwiek powstała - kontynuował.

Popularny jersey pierwszy został sprzedany w 1992 roku za 17 500 tys. dolarów, a cała kwota trafiła wówczas na konto Fundacji Michaela Jordana. Ostatni raz koszulka z podpisem legendy NBA pojawiła się na aukcji w 2013 roku i ktoś był skłonny zapłacić za nią 53 tysiące. Teraz jeszcze zyskała na wartości.

Jak potwierdza renomowany dom aukcyjny "Robert Edward Auctions", Jordan grał w niej w meczach przeciwko Argentynie, Litwie, Kanadzie, a także w spotkaniu o złoty medal z Chorwacją.

Czytaj także: Czas pandemii, czasem okazji. Zainwestujmy go w siebie - radzi Artur Pacek (wywiad)
Jimmy Butler wysłał całej drużynie Miami Heat przenośne kosze