- Optuję za zakończeniem sezonu, wraz z ostatecznym sklasyfikowaniem wszystkich drużyn. Należy nagrodzić najlepszych. Anulowanie rozgrywek byłoby dużą nieostrożnością z naszej strony - powiedział prezes PLK i PZKosz Radosław Piesiewicz w ostatniej rozmowie na łamach WP SportoweFakty.
Dalej zaznaczył, że nie wierzy w możliwość dalszego rozgrywania tego sezonu. - Wirus bardzo mocno rozprzestrzenienia się po całym świecie. Stanowi ogromne zagrożenie dla zawodników, trenerów, kibiców i nas samych - powiedział, proponując zakończenie sezonu z klasyfikacją drużyn.
Co prawda, możliwe propozycje dotyczyły najwyższej klasy rozgrywkowej. Jakie są więc scenariusze dla niższych lig?
W kuluarach mówi się o tym, aby sklasyfikować drużyny według miejsc w tabeli zajętych na dzień zawieszenia rozgrywek. Tym samym, żaden zespół nie uzyska prawa do gry w Energa Basket Lidze i żaden nie straci prawa gry w 1 Lidze Mężczyzn w sezonie 2020/21. W następnym sezonie na zapleczu ekstraklasy wystartowałoby aż 18 zespołów, z czego awansowałyby do niej 4 najlepsze ekipy z grup drugiej ligi obecnego sezonu.
Według źródeł, taką propozycję otrzymały zainteresowane kluby, a decyzje zostaną podjęte najpóźniej do czwartku. Wtedy można spodziewać się oficjalnego komunikatu i komentarza prezesa Radosława Piesiewicza.
Zobacz także: Koszykówka. 17 lat w jednym klubie. Dariusz Oczkowicz: Na tytuł legendy trzeba zasłużyć
Koszykówka. Szymon Rduch - O chłopaku z Siemyśla, który podąża szlakiem 3x3
ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Gwiazdy piłki nożnej apelują do kibiców! "Jestem ujęty odpowiedzialnością piłkarzy"