EBL. Męczarnie Polskiego Cukru Toruń w Radomiu, ale i upragnione przełamanie serii porażek

EBL. Wielkie osłabienia nie przeszkodziły. Anwil ograł w derbach Enea Astorię!

"Twarde Pierniki" do Radomia przyjechały po trzech kolejnych przegranych i najważniejszą rzeczą było przełamanie.

Wicemistrzowie Polski nie zachwycili, ale w końcówce udało im się obronić przewagę.

Przy stanie 70:68 gospodarze mieli akcję - trudny rzut zza łuku wziął na siebie Rod Camphor. To raczej nie była dobra decyzja - do tej pory w tym elemencie miał zaledwie 1/8.

ZOBACZ WIDEO Michał Pol wspomina spotkania z Kobem Bryantem. "Szanował Polaków, uwielbiał AC Milan"

Zobacz także. ACB. Świetny mecz Adama Waczyńskiego w Hiszpanii, triumf Unicaji Malaga

Radomianie chcieli w pełni wykorzystać fakt, że torunianie w ostatnim czasie znacznie obniżyli loty. Fantastycznie w mecz wszedł Obie Trotter. Doświadczony gracz robił wszystko - zbierał, asystował, trafiał z dystansu. Niestety na początku drugiej kwarty doznał urazu - po przerwie wrócił jednak do gry.

Goście nie potrafili wskoczyć w swój właściwy rytm w ofensywie. Zupełnie niewidoczny był Chris Wright, a i pod koszem nie potrafili udokumentować przewagi. Lepiej z kolei działała defensywa.

W efekcie na początku czwartej kwarty Polski Cukier prowadził 62:51 i wydawało się, że spokojnie dowiezie triumf do końcowej syreny. Tak się jednak nie stało, bo HydroTruck kolejny raz pokazał charakter.

Przebudził się Camphor, który w krótkim czasie zdobył siedem "oczek". Radomianie doszli rywali na punkt (16 sekund przed końcem meczu), ale potem pomylił się Camphor, a na linii rzutów wolnych ręka nie zadrżała Aaronowi Celowi.

O ile Polski Cukier przerwą pasmo porażek, o tyle HydroTruck przegrał po raz czwarty z rzędu, a szósty w ostatnich siedmiu meczach. Trotter niedzielny pojedynek zakończył z 19 "oczkami", 9 zbiórkami, 6 asystami i trzema przechwytami. Był o trzy klasy lepszy od Wrighta, który ma za sobą najgorszy występ w sezonie.

Zobacz także. VTB. Kapitalne widowisko w Zielonej Górze. Stelmet Enea BC przegrał po dogrywce

HydroTruck Radom - Polski Cukier Toruń 71:72 (16:16, 22:25, 9:15, 24:16)

HydroTruck: Obie Trotter 19, Carl Lindbom 19, Adrian Bogucki 14, Rod Camphor 9, Artur Mielczarek 5, Filip Zegzuła 2, Daniel Wall 2, Marcin Piechowicz 1, Wojciech Wątroba 0.

Polski Cukier: Aaron Cel 14, Keith Hornsby 13, Alade Aminu 12, Jakub Schenk 8, Kyle Weaver 6, Karol Gruszecki 5, Damian Kulig 5, Aleksander Perka 5, Chris Wright 4, Bartosz Diduszko 0.