Ostatnie 10 lat były bardzo udane dla LeBrona Jamesa. Koszykarz osiem razy z rzędu grał w finale ligi NBA. Dwukrotnie poprowadził do triumfu w tych rozgrywkach Miami Heat (2011-2012, 2012-2013). Następnie powrócił do Cleveland Cavaliers, z którymi sięgnął po tytuł w sezonie 2015-2016. LBJ ma również na koncie nagrody MVP oraz złoty medal olimpijski z Londynu (2012).
W głosowaniu dziennikarzy AP James nie miał sobie równych. Wyraźnie wyprzedził drugiego na liście Toma Brady'ego i trzeciego Usaina Bolta. Brady to legendarny quarterback występujący w New England Patriots, który w ostatnich 10 latach dwukrotnie poprowadził drużynę do mistrzostwa ligi NFL (2014, 2016). Natomiast Bolt to multimedalista igrzysk olimpijskich w Londynie i Rio de Janeiro oraz mistrzostw świata w biegach na 100, 200 i sztafecie 4x100 metrów. Do niego należy rekord świata w sprincie.
Dopiero na czwartej pozycji znalazł się przedstawiciel piłki nożnej - Argentyńczyk Lionel Messi. Piąte miejsce w plebiscycie AP zajął amerykański pływak Michael Phelps, czyli najbardziej utytułowany olimpijczyk w historii.
ZOBACZ WIDEO: Stacja Tokio. Cezary Trybański: Mike Taylor zaraził zespół amerykańskim luzem
Najlepszą sportsmenką lat 10. XXI wieku już w sobotę została wybrana amerykańska tenisistka Serena Williams (więcej tutaj).
Zobacz także:
Iga Świątek z najlepszym zagraniem 2019 roku (wideo)
Simona Halep ulubioną tenisistką fanów