Biało-Czerwoni mogą w tym tygodniu zapisać się złotymi zgłoskami w historii polskiej koszykówki. Podopieczni Mike'a Taylora bez problemu awansowali do 1/8 MŚ w Chinach, wygrywając kolejno z Wenezuelą (80:69), Chinami (79:76) oraz Wybrzeżem Kości Słoniowej (80:63).
Teraz poprzeczka zostanie zawieszona zdecydowanie wyżej. Rosja i Argentyna to uznane marki na światowej arenie. Dzięki dobremu bilansowi (3:0), reprezentacja Polski ma jednak ułatwioną drogę do awansu. Co musi się stać, aby Biało-Czerwoni znaleźli się w gronie ośmiu najlepszych drużyn na świecie?
--> Rosja na drodze Polski do raju
Pierwszy wariant jest najprostszy, ale zarazem najtrudniejszy. Podopieczni Taylora muszą wygrać dwa spotkania i wtedy nie będą musieli oglądać się na przeciwników. Awans może zapewnić nam także piątkowe zwycięstwo z Rosją, jednak wtedy musielibyśmy liczyć także na wygraną Argentyny z Wenezuelą. "Albicelestes" będą zdecydowanym faworytem do tego meczu.
ZOBACZ WIDEO Eliminacje Euro 2020. Przegląd prasy przed meczem Słowenia - Polska. "Rywale Biało-Czerwonych nastawiają się na kontrę"
Najbardziej skomplikowany scenariusz jest w przypadku porażki z Rosją i zwycięstwa z Argentyną. Wtedy musielibyśmy liczyć na dwa zwycięstwa Wenezueli. Oprócz tego awans zapewniłby nam triumf Argentyny z Wenezuelą oraz zwycięstwo naszego rywala z grupy A z Rosją.
--> Czesi z awansem do drugiej rundy, USA miażdży Japonię
Co ciekawe, Biało-Czerwoni będą mieli także szanse na awans nawet wtedy, gdy przegrają oba mecze. W takim wypadku Argentyna musiałaby wygrać wszystkie spotkania, a Rosja przegrać z Wenezuelą. Wtedy trzy zespoły miałyby taki sam bilans, a o awansie do kolejnej rundy decydowałaby mała tabela.
Terminarz:
Piątek, 6 września
10:00 Polska - Rosja
14:00 Argentyna - Wenezuela
Niedziela, 8 września
10:00 Wenezuela - Rosja
14:00 Polska - Argentyna