"Uwaga! Gratulacje dla koszykarzy w Chinach. Cieszę się, że Adam Waczyński odblokował się" - napisał na Twitterze Marcin Gortat po środowym triumfie polskich koszykarzy z Wybrzeżem Kości Słoniowej na MŚ 2019 (pisownia oryginalna poniżej).
Uwaga!!!! GRATULACJE dla koszykarzy w Chinach cieszę się ze @awaczynski odblokował sie.
— Marcin Gortat (@MGortat) September 4, 2019
Teoretycznie do wpisu Marcina Gortata nie można mieć zastrzeżeń. Podkreślił w nim dobrą grę, po dwóch słabszych spotkaniach, Adama Waczyńskiego oraz pogratulował kolegom kolejnego triumfu na mundialu.
Niektórym internautom nie spodobał się jednak początek wpisu polskiego koszykarza, czyli użycie słowa "uwaga" i dodanie rozbawionego do łez emotikona. Uważają, że przez to początek wpisu utrzymany jest w sarkastycznym tonie i nawiązuje do poniedziałkowej burzy wokół wpisów Marcina Gortata, który wytykał błędy Chińczykom, co niektórzy fani, a także Mateusz Ponitka odebrali jako umniejszanie sukcesu Biało-Czerwonych (więcej TUTAJ).
Kontrowersje wzbudził także drugi środowy wpis Marcina Gortata, który odnosił się do krytykujących internautów. Można go zobaczyć i przeczytać poniżej:
Dzisiaj widze dołączy wielu do loży internetowych kretynow zapraszam. Proszę wysyłać podania
— Marcin Gortat (@MGortat) September 4, 2019
Obok tego wpisu jedynego Polaka w finale NBA internauci także nie przeszli obojętnie. Ubolewali, że w czasie gdy Polacy wygrywają kolejne mecze na MŚ, na Twitterze "zrobiła się wojenka". Niektórzy fani przypominali Gortatowi jego nieudane mecze w reprezentacji Polski. Znalazły się jednak także wpisy broniące byłego gracza Orlando Magic, Phoenix Suns i Washington Wizards. Więcej było jednak negatywnych komentarzy.
Przypomnijmy, że w środę Biało-Czerwoni wygrali na MŚ z Wybrzeżem Kości Słoniowej 80:63 (relacja TUTAJ) i z kompletem 3 zwycięstw awansowali do 2. rundy turnieju. W niej zagrają z Rosją i Argentyną.
Czytaj także: "Czekamy na więcej" - czyli Twitter po triumfie polskich koszykarzy z WKS-em
ZOBACZ WIDEO Mistrzostwa Europy siatkarek. Jacek Nawrocki: Mecz z Niemkami nie ma faworyta