Wisła Kraków skład zbudowała już dawno. Trener też był dogadany jeszcze w czerwcu, ale długo nie było oficjalnego komunikatu.
W między czasie przyplątały się jeszcze problemy z licencją na nowy sezon Energa Basket Ligi Kobiet. Ostatecznie Biała Gwiazda zdołała załagodzić kryzys, a teraz oficjalnie potwierdziła, że Stefan Svitek poprowadzi zespół koszykarek w rozgrywkach 2019/2020.
Zobacz także. Bryce Douvier: zawsze jest coś do udowodnienia. Jak nie innym, to sobie
Dla słowackiego trenera będzie to powrót pod Wawel. W latach 2013/2014 i 2014/2015 Svitek poprowadził Wisłę do dwóch mistrzostw Polski i dwóch Pucharów Polski. W pierwszym roku współpracy wygrał 30 z 31 spotkań na polskich parkietach.
ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Dziennikarze WP SportoweFakty wskazali kluczowy element, który zadecydował o awansie. "Niby prosta rzecz"
Tym razem misja będzie zdecydowanie inna. W Krakowie jest zdecydowanie mniejszy budżet, a Svitek nie może liczyć na popisy takich koszykarek, jak Courtney Vandersloot, Jantel Lavender czy Allie Quigley.
53-letni szkoleniowiec po odejściu z Krakowa w polskiej lidze pracował też w CCC Polkowice czy ostatnio w Enerdze Toruń.
Wisła Kraków sezon 2019/2020 zainauguruje 5 października. Wówczas w hali przy Reymonta Biała Gwiazda zmierzy się ze Ślęzą Wrocław.
Zobacz także. MŚ 2019. Kolejna selekcja w kadrze. Taylor skreślił Sulimę i Schenka
Czy Wisła Kraków wróci do półfinałów Energa Basket Ligi Kobiet? 
