To już kolejna zmiana trenera w klubach Energa Basket Ligi Kobiet. Najpierw Krzysztof Szewczyk przejął Pszczółkę Polski Cukier AZS UMCS Lublin, potem Wadim Czeczuro powędrował na ławkę Sunreef Yachts Politechniki Gdańskiej.
W ekipie Enei AZS Poznań wakat po Czeczuro udało się szybko wypełnić - ofertę współpracy z ekipą ze stolicy Wielkopolski przyjął doświadczony Elmedin Omanić, który w poprzednim sezonie bardzo dobrze radził sobie w łódzkim Widzewie. Kontrakt podpisany został na dwa sezony.
Omanicia długo przedstawiać nie trzeba, bowiem w Polsce jest trenerem doskonale znanym. W przeszłości prowadził m.in. drużyny Wisły CanPack Kraków czy Energi Toruń, z którymi to sięgał po medale mistrzostw Polski.
Zobacz także. EBLK. Wadim Czeczuro przeprowadza się do Trójmiasta, poprowadzi Sunreef Yachts Politechnikę Gdańską
Bałkański szkoleniowiec ma być w Poznaniu gwarancją gry o coś więcej, a nie tylko o utrzymanie. Minione rozgrywki dla Enei AZS były fatalne. Drużyna miała walczyć o play-off, tymczasem ledwo utrzymała się w Energa Basket Lidze Kobiet wygrywając heroiczny bój z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.
Rozpoczęcie budowy składu od takiego trenera to na pewno dobre posunięcie ekipy z Poznania. Szkoleniowiec doskonale wie, jak zbudować zespół i wyciągnąć z niego maksimum. Być może uda mu się wyszukać taką perełkę, jak przed rokiem Dominique Wilson w Widzewie.
ZOBACZ WIDEO: Adam Małysz: Trener Ronny Hornschuh przeraził się skalą zainteresowania skokami w Polsce