ACB: Zmiany w Alcie Gestion, Petravicius blisko iurbentii

Zmiany w Alcie Gestion Fuenlabrada. Po stracie Brada Olesona następnym koszykarzem, który najprawdopodobniej opuści ekipę prowadzoną przez Luisa Guila będzie Saul Blanco. Hiszpański obrońca być może przeniesie się do Pamesy Walencja. Ponadto Alta zmierza pozyskać Chrisa Thomasa i Alana Voskuila oraz przedłużyć umowę z Antonio Bueno. Iurbentia Basket Bilbao natomiast celuje w transfer Marijonasa Petraviciusa.

Zamieszanie na przedmieściach Madrytu

Dlaczego na przedmieściach? Dlatego, że Fuenlabrada to nic innego, jak przedmieścia stolicy Hiszpanii, w której swoją siedzibę ma ekstraklasowy zespół Alta Gestion. I to właśnie działacze tego klubu wykazują największą aktywność spośród wszystkich zespołów odkąd sezon 2008/2009 się dla nich zakończył.

Najpierw włodarze klubu musieli przełknąć gorzką pigułkę w postaci straty drugiego najlepszego strzelca ligi, Brada Olesona, lecz równie szybko poprawili sobie humory transferem Estebana Batisty. Urugwajczyk ma za sobą doświadczenie w NBA a rok temu był bardzo blisko podpisania kontraktu z FC Barceloną. Ponadto klub zagiął parol na Alana Voskuila. Mierzący 191 cm, 23-letni rzucający dwa miesiące temu zakończył czwarty sezon w lidze NCAA w barwach Uniwersytetu Texas Tech. Na ostatnim roku gry przebił się do podstawowej piątki swojego zespołu i w 33 spotkaniach notował średnio 13,8 punktu, 4,1 zbiórki i 2,1 asysty. Choć urodził się w Stanach Zjednoczonych, posiada również paszport duński. Obie strony nie podpisały jeszcze porozumienia, lecz do uzgodnienia zostały ostatnie detale i raczej pewne jest, że Voskuil zostanie graczem Alty.

- Nie mogę oficjalnie potwierdzić, ani zaprzeczyć spekulacjom prasowym, że Alan w najbliższym czasie zostanie naszym zawodnikiem, lecz mogę stwierdzić jedno. Jego grę obserwowaliśmy już w zeszłym sezonie - mówi na łamach hiszpańskiej prasy Jorge Sanz Navarro, rzecznik prasowy klubu. Z tego tytułu Navarro nie może potwierdzić również innych doniesień, o których mówi się w kontekście kastylijskiego zespołu.

Chodzi oczywiście o rozgrywającego Chrisa Thomasa, który być może w przyszłym sezonie przywdzieje pomarańczowy trykot. Amerykanin zdobył sporą renomę w hiszpańskiej ekstraklasie ACB dzięki dwóm sezonom spędzonym w CB Murcji. Pierwszy rok zakończył ze statystykami na poziomie 9,6 punktu, 3,7 asysty i 2,4 zbiórki, a jeszcze bardziej udane miał poprzednie rozgrywki. W 31 meczach notował przeciętnie 10,8 punktu, 3,3 zbiórki i 5 asyst, co w klasyfikacji najlepiej podających dało mu 4. miejsce, a ponadto był jednym z głównym architektów utrzymania się Murcji w ACB. Warto dodać, że przed trzema laty Thomas przez pół sezonu z powodzeniem grał w barwach Anwilu Włocławek.

Ponadto, sternicy Alty Gestion są zdeterminowani by zatrzymać u siebie trójkę graczy. Bardzo blisko parafowania nowej umowy jest środkowy Antonio Bueno, który w zeszłym sezonie plasował się w czołówce centrów ekstraklasy ze średnimi 11,6 punktu i 4,1 zbiórki, a ofertę otrzymał również Kristaps Valters. Łotewski rozgrywający według nowej umowy, która związałaby go z klubem na następne trzy lata, miałby zarabiać prawie dwukrotnie więcej, niż dotychczas. Jest to efekt świetnego sezonu, który uwieńczony został średnimi 11,1 punktu, 4,8 asysty i 3,2 zbiórki. - Bardzo byśmy chcieli by Antonio oraz Kristaps byli do naszej dyspozycji w kolejnych latach. To ważni gracze zespołu i na pewno poczynimy wszelkie starania, by ich zatrzymać, choć z pewnością nie będzie łatwo - przyznaje już bez ogródek Navarro.

Trzecim koszykarzem, któremu włodarze Alty przedstawili nową propozycję jest Saul Blanco, lecz w jego przypadku właśnie sprawa się skomplikowała. Po 24-letniego strzelca zgłosiła się bowiem Pamesa Walencja, która dysponuje o wiele większymi środkami, niż klub z Fuenlabrady. Blanco przed sezonem 2008/2009 podpisał co prawdę umowę jeden plus dwa, lecz o transfer gracza bardzo mocno zabiega podobno trener Pamesy Neven Spahija, a sam koszykarz nie kryje swoich sportowych aspiracji. W końcu jeszcze dwa lata temu Hiszpan był tylko jednym z rezerwowych Alty, a minione rozgrywki zakończył z dorobkiem 13,5 punktu (drugi strzelec ekipy), 4,3 zbiórki i 3,7 asysty. Póki co, bliżej mu więc do zmiany otoczenia i jednoczesnego awansu koszykarskiego, niż do prolongowania kontraktu ze starym pracodawcą.

Kolejny z krajów nadbałtyckich na celowniku iurbentii

Drużyna, która rzutem na taśmę awansowała do fazy play-off i w ćwierćfinale postraszyła aktualnego mistrza, TAU Ceramikę Vitoria, ekipa iurbentii Basket Bilbao rozpoczyna kompletowanie składu na przyszły sezon. Sternicy klubu są bardzo zadowoleni z postawy zespołu, więc wielce prawdopodobnie jest, że szósty sezon z rzędu iurbentię poprowadzi trener Txus Vidorreta.

Ponadto klub, kontynuując politykę transferową z poprzednich lat, nadal koncentruje się na pozyskiwaniu zawodników z krajów nadbałtyckich. W ten sposób przed minionymi rozgrywkami do Kraju Basków trafili Renaldas Seibutis oraz Janis Blums, a teraz tą ścieżką być może podąży Marijonas Petravicius.

Potężny środkowy (208 cm wzrostu) z Litwy zakończył niedawno rywalizację z czterema złotymi medalami na koncie w barwach Lietuvosu Rytas Wilno, lecz w następnym sezonie zabraknie dla niego miejsca w składzie stołecznej drużyny. - Nie jesteśmy spełnić nowych wymagań finansowych Marijonasa, więc nie będziemy nawet podejmować negocjacji - powiedział jednej z litewskich gazet Jonas Vainauskas, dyrektor sportowy Lietuvosu. Fakt ten zamierzają wykorzystać włodarze iurbentii i przerywając negocjacje z Curtisem Borchardtem, środkowym CB Granady, podjęli rozmowy z Petraviciusem.

Spokojnie u beniaminka

Kilka tygodni temu drużyna CB Valladolid uzyskała awans do ekstraklasy ACB, który jest wielkim sukcesem 44-letniego szkoleniowca Porfirio Fisaca. Szefostwo klubu doceniło fakt, że zespół po roku gry w I lidze LEB ponownie będzie rywalizował wśród najlepszych i postanowiło przedstawić nowy kontrakt trenerowi Fisacowi. Umowa została zawarta do czerwca 2010 roku z możliwością przedłużenia na kolejny sezon.

Komentarze (0)