Legia Warszawa zyskała nowego gracza. Wielki powrót

Materiały prasowe / Legiakosz.com / Nowa gwiazda Legii Warszawa ma charakter wojownika
Materiały prasowe / Legiakosz.com / Nowa gwiazda Legii Warszawa ma charakter wojownika

Jorge Bilbao po siedmiomiesięcznej przerwie wraca do składu Legii Warszawa. W tym sezonie Hiszpan nie zagrał jeszcze w polskiej ekstraklasie.

- Jestem bardzo podekscytowany, że mogę ogłosić, iż pięć miesięcy od operacji i jednym z najtrudniejszych etapów w moim życiu, w sobotę zagram pierwszy ligowy mecz w Legii. Czas wrócić na boisko i iść do pracy! - napisał zadowolony Jorge Bilbao.

To był pierwszy obcokrajowiec, którego beniaminek EBL zatrudnił w przerwie letniej. Hiszpan, który studiował w Stanach Zjednoczonych, miał być filarem w strefie podkoszowej Legii Warszawa. Z jego transferem wiązano bardzo duże nadzieje.

- Mam wszystko czego szukałem, aby rozpocząć tu profesjonalną karierę. Zawsze słyszałem o Polakach świetne rzeczy, szczególnie o Warszawie. Rozmawiałem dużo z moim przyjacielem, Karolem Gruszeckim. Miałem sporo informacji o zespole. Po sprawdzeniu wszystkich ofert, czułem, że Legia będzie właściwym klubem - mówił nam 22-latek.

Bilbao był bardzo podekscytowany grą w Polsce. W sparingach pokazywał, że potrafi skutecznie zbierać, zdobywać punkty spod obręczy oraz stawiać dobre zasłony. Szybko jednak odezwały się stare problemy z barkiem. Zmagał się z nim grając jeszcze w NCAA w Teksasie.

W październiku podjęto ostateczną decyzję. Operacja była koniecznością, aby podkoszowy mógł wrócić do zdrowia. Początkowo jego powrót planowany był na styczeń, ale rehabilitacja przebiegała w wolnym tempie. Przez moment było nawet zagrożenie, że nie wystąpi w tym sezonie. Czarny scenariusz się nie sprawdził.

Legia Warszawa w sobotę na Bemowie podejmować będzie Trefla Sopot (18:00). Z powodu rezygnacji Czarnych Słupsk, podopieczni Tane Spaseva mają pewne utrzymanie w ekstraklasie.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 46-letni Jagr ma szalenie seksowną partnerkę. O 20 lat młodszą

Źródło artykułu: