- Jestem bardzo podekscytowany, że mogę ogłosić, iż pięć miesięcy od operacji i jednym z najtrudniejszych etapów w moim życiu, w sobotę zagram pierwszy ligowy mecz w Legii. Czas wrócić na boisko i iść do pracy! - napisał zadowolony Jorge Bilbao.
To był pierwszy obcokrajowiec, którego beniaminek EBL zatrudnił w przerwie letniej. Hiszpan, który studiował w Stanach Zjednoczonych, miał być filarem w strefie podkoszowej Legii Warszawa. Z jego transferem wiązano bardzo duże nadzieje.
- Mam wszystko czego szukałem, aby rozpocząć tu profesjonalną karierę. Zawsze słyszałem o Polakach świetne rzeczy, szczególnie o Warszawie. Rozmawiałem dużo z moim przyjacielem, Karolem Gruszeckim. Miałem sporo informacji o zespole. Po sprawdzeniu wszystkich ofert, czułem, że Legia będzie właściwym klubem - mówił nam 22-latek.
Bilbao był bardzo podekscytowany grą w Polsce. W sparingach pokazywał, że potrafi skutecznie zbierać, zdobywać punkty spod obręczy oraz stawiać dobre zasłony. Szybko jednak odezwały się stare problemy z barkiem. Zmagał się z nim grając jeszcze w NCAA w Teksasie.
Very excited to announce that 5 months after the surgery and some of the toughest times in my life, tomorrow I’ll play my first official game with Legia! It’s finally time to step on the court and go to work out there! pic.twitter.com/QbBw5XWp8v
— Jorge Bilbao (@jorgebilbao45) 16 marca 2018
W październiku podjęto ostateczną decyzję. Operacja była koniecznością, aby podkoszowy mógł wrócić do zdrowia. Początkowo jego powrót planowany był na styczeń, ale rehabilitacja przebiegała w wolnym tempie. Przez moment było nawet zagrożenie, że nie wystąpi w tym sezonie. Czarny scenariusz się nie sprawdził.
Legia Warszawa w sobotę na Bemowie podejmować będzie Trefla Sopot (18:00). Z powodu rezygnacji Czarnych Słupsk, podopieczni Tane Spaseva mają pewne utrzymanie w ekstraklasie.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: 46-letni Jagr ma szalenie seksowną partnerkę. O 20 lat młodszą
To tak na poważnie, czy autor raczy już nas pryma-aprylisowo-świątecznym żartem? Przecież w tym nagłówku jedno kłóci się z drugim! No i "W Czytaj całość