Mindaugas Budzinauskas: Nie pamiętam żeby zespół tak trafiał

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mindaugas Budzinauskas
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mindaugas Budzinauskas

Koszykarze Kinga Szczecin pomimo dobrego meczu nie zdołali pokonać kapitalnie dysponowanej Rosy Radom. W 5. kolejce PLK przegrali 94:103. - Nie pamiętam żeby zespół tak trafiał - powiedział trener gospodarzy, Mindaugas Budzinauskas.

Litewski szkoleniowiec nie miał wielkich pretensji do swoich koszykarzy. Choć stracili oni 103 punkty to starali się podjąć wyrównaną walkę ze świetnie dysponowanym rywalem. - Zagrali wyjątkowy mecz. Z drugiej strony cieszę się, że przy takiej sytuacji, kiedy przeciwnik tak trafia nie przegraliśmy różnicą 20-30 punktów, co byłoby normalne. Cały czas trzymaliśmy się w grze. Próbowaliśmy wyjść na prowadzenie. Robiliśmy wszystko. Walczyliśmy, ale te rzuty w ostatnich sekundach akcji. Do tego nasze straty i kilka razy nie trafiliśmy z łatwych pozycji. Właśnie tego zabrakło. Kilku obronionych akcji i ważnych rzutów - analizował Mindaugas Budzinauskas.

Rosa Radom popełniła 17 strat, ale z nawiązką nadrobiła to dzięki skuteczności rzutów trzypunktowych. Trafiła 17/26 prób a w pierwszej połowie aż 9/12. Dzięki temu była nie do zatrzymania. - Bardzo trudno komentować taki mecz. Wierzyliśmy i czuliśmy, że możemy wygrać, ale trzeba pogratulować drużynie z Radomia. Nie pamiętam żeby zespół tak trafiał. Mieli otwarte pozycje, ale oddali też bardzo dużo trudnych rzutów, z których większość trafili - powiedział trener Kinga Szczecin.

Gospodarze dobrze zaczęli niedzielne spotkanie. Wymusili 10 strat Rosy, która utrzymywała się w grze tylko dzięki trafieniom z dystansu. Radomianie przegrywali w drugiej kwarcie 22:34, ale od tego momentu przejęli inicjatywę. - Na początku trochę ryzykowaliśmy, bo chcieliśmy wyeliminować Puntera i Harrowa. Niestety reszta bardzo dobrze trafiała. Na początku daliśmy im za dużo miejsca. Później robiliśmy wszystko w obronie, ale i tak nie byliśmy w stanie powstrzymać tak rozpędzonego zespołu - ocenił Mindaugas Budzinauskas.

ZOBACZ WIDEO: PSG zwycięskie, dublet Cavaniego. Zobacz skrót meczu z OGC Nice [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (0)