Polski Cukier Toruń zdegustowany, ale i radosny. "Medal jest ogromnym sukcesem"

WP SportoweFakty
WP SportoweFakty

Polski Cukier Toruń walczył pięknie w piątym meczu finałów ze Stelmetem BC Zielona Góra, ale ostatecznie uznał wyższość mistrzów Polski (82:88). - Jesteśmy zdegustowani stylem tej porażki - mówi Tomasz Śnieg, zawodnik Twardych Pierników.

[b]

Karol Wasiek, WP SportoweFakty: Przegraliście mecz numer cztery w Toruniu, ale mimo krótkiej przerwy między spotkaniami dość szybko udało wam się odbudować. [/b]

Tomasz Śnieg, rozgrywający Polskiego Cukru Toruń: Wydaje mi się, że właśnie ta krótka przerwa była naszym sprzymierzeńcem. Nie było czasu na rozpamiętywanie porażki w meczu numer cztery.

Przyjechaliśmy do Zielonej Góry na dużym luzie. Wiedzieliśmy, że presja będzie po stronie Stelmetu BC. W pierwszej połowie było widać, że mamy świeże głowy. Wyszliśmy i graliśmy w koszykówkę.

I to na świetnym poziomie. Zbudowaliście 18 punktów przewagi. Tak dobrze grającego Polskiego Cukru Toruń w tym finale jeszcze nie widzieliśmy.

To prawda, tylko co z tego? Liczy się efekt końcowy. Tego zabrakło. Roztrwoniliśmy ogromną przewagę. Jesteśmy na pewno zdegustowani stylem tej porażki. Było blisko wygranej. Mieliśmy Stelmet BC na widelcu, ale zadecydowały detale. Szkoda, bo przed sobą mieliśmy mecz w Toruniu.

Trójka Kelatiego z połowy boiska podcięła skrzydła? Nawet pan zwiesił głowę po tym trafieniu.

Tak, gdzieś nas ten rzut złamał.

Stelmet BC w drugiej połowie trafiał jak natchniony.

Szesnaście "trójek" zrobiło różnicę. Niektóre były z szalonych pozycji - tak jak ta Kelatiego z połowy, czy Florence'a od tablicy. Trudno zatrzymać takie rzuty.

Przegraliście w finale 1:4. Czy ze swojej postawy możecie być zadowoleni?

Stelmet BC zasłużył na zwycięstwo w finale, ale na pewno nie była to łatwa seria dla zielonogórzan. Ostatnie trzy mecze zagraliśmy bardzo dobrze i możemy być z siebie dumni.

Nie da się ukryć, że medal jest ogromnym osiągnięciem. To historyczny sukces zespołu z Torunia.

Za kilka dni jak ochłoniemy, to będziemy cieszyć się z tego sezonu, który był dla nas bardzo udany. Przed rozgrywkami jakikolwiek medal bralibyśmy w ciemno.

Czy Tomasz Śnieg nadal będzie grał w Toruniu?

Niebawem wszystko się wyklaruje.

ZOBACZ WIDEO Dwie czapy Randolpha w Top 7 półfinałów Ligi ACB!

Źródło artykułu: