We wtorek wygrał Bayern Monachium (91:82). Niemiecki zespół miał znakomitą passę dziesięciu zwycięstw z rzędu i do Andaluzji leciał po awans do półfinału w rozgrywkach Pucharu Europy. Tak się jednak nie stało. Unicaja Malaga z Adamem Waczyńskim mocno się postawiła.
Gospodarze od samego początku byli stroną dominującą, już do przerwy zbudowali dziesięciopunktową przewagę, której nie oddali do końca spotkania.
Unicaja wygrała 82:67, doprowadzając tym samym do wyrównania w serii do dwóch zwycięstw (1:1)
Spory wkład w zwycięstwo zespołu z Andaluzji miał Adam Waczyński, który zdobył 11 punktów (2/3 za dwa, 1/4 za trzy, 4/4 za jeden) w ciągu 25 minut spędzonych na parkiecie.
Warto nadmienić, że jednym z trzech arbitrów piątkowego spotkania był Jakub Zamojski. Trzeci, decydujący mecz odbędzie 8 marca w Monachium.
ZOBACZ WIDEO Zmiana opon na letnie. Kierowco, nie daj się oszukać pogodzie