Euroliga: mistrz i wicemistrz z pewnymi wygranymi, przełamanie EA7

PAP/EPA / PANAGIOTIS MOSCHANDREOU
PAP/EPA / PANAGIOTIS MOSCHANDREOU

Mistrz i wicemistrz, czyli CSKA Moskwa oraz Fenerbahce Stambuł, solidarnie bardzo pewnie wygrali swoje mecze w 18. kolejce Euroligi. Co więcej obie drużyny zwyciężyły różnicą dokładnie 21 punktów.

Rosyjski gigant nie miał najmniejszych problemów z Brose Baskets Bamberg nawet pomimo faktu, że na parkiecie zabrakło Milosa Teodosica. Sprawy w swoje ręce wziął Nando De Colo, który ewidentnie jest głodny gry po kontuzji.

Francuski obrońca rozegrał kapitalną partię. Zaliczył 26 punktów wykorzystując 9 z 14 rzutów z gry. Dołożył do tego pięć asyst, cztery zbiórki i trzy przechwyty, a jego CSKA wygrało 85:64.

Również Fenerbahce Stambuł przystępowało do rywalizacji z Panathinaikosem Ateny w niepełnym składzie. W kadrze na mecz zabrakło bowiem kontuzjowanego Ekpe Udoh. Ta absencja również nie przeszkodziła faworytom wygrać.

Niespodzianką mogą być jedynie rozmiary porażki. W greckim teamie jedynie Mike James był w stanie podjąć rękawicę. W Fenerbahce punktowali równo, a to dało efekt w postaci wygranej 84:63.

ZOBACZ WIDEO Pewne zwycięstwo i błysk Piotra Zielińskiego. SSC Napoli - Pescara, zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

W Tel Awiwie spotkały się dwie nieobliczalne ekipy i ku rozpaczy miejscowej publiczności - Maccabi ponownie zaskoczyło negatywnie przegrywając z Crveną Zvezdą Belgrad. Serbowie są ewidentnie na fali wznoszącej i korzystają z tego bardzo dobrze.

W Mediolanie przełamali się gracze EA7 Emporio Armani. Można powiedzieć jak nie teraz, to kiedy, bowiem na ich teren zawitała ostatnia w tabeli ekipa Galatasaray Stambuł. Włosi po wyrównanym boju wygrali 92:87.

Koszykarze z Mediolanu przerwali fatalną dla siebie passę dziesięciu przegranych meczów pod rząd.

W meczu kończącym dzień arcyważną wygraną na własnym terenie w starciu z Efesem Stambuł. Do wygranej Dumę Katalonii poprowadził będący ostatnio w bardzo dobrej dyspozycji Fin Petteri Koponen.

Wyniki czwartkowych meczów:

CSKA Moskwa - Brose Baskets Bamberg 85:64
(De Colo 26, Hines 13, Kurbanov 10, Fridzon 10 - Theis 16, Melli 15)

Fenerbahce Stambuł - Panathinaikos Ateny 84:63
(Datome 16, Vesely 13, Duverioglu 13, Sloukas 12, Nunnally 10 - James 25, Singleton 13, Rivers 11)

Maccabi Tel Awiw - Crvena Zvezda Belgrad 67:71
(Goudelock 19, Iverson 13, Weems 12, Rudd 11 - Jović 14, Thompson 10)

EA7 Emporio Armani Mediolan - Galatasaray Stambuł 92:87
(Simon 19, Raduljica 13, Kalnietis 12, Hickman 10 - Fitipaldo 17, Guler 17, Daye 14, Pleiss 10)

FC Barcelona Lassa - Anadolu Efes Stambuł 89:78
(Koponen 20, Faverani 18, Claver 15 - Paul 25, Heurtel 18, Honeycutt 11)

LPDrużynaWP+-+/-
1 Real Madryt 23 7 2585 2352 232
2 CSKA Moskwa 22 8 2608 2355 253
3 Olympiakos Pireus 19 11 2330 2221 109
4 Panathinaikos Ateny 19 11 2263 2187 76
5 Fenerbahce Stambuł 18 12 2256 2233 23
5 Anadolu Efes Stambuł 17 13 2472 2467 5
7 Baskonia Vitoria Gasteiz 17 13 2445 2376 69
8 Darussafaka Dogus Stambuł 16 14 2358 2353 5
9 Crvena Zvezda Belgrad 16 14 2203 2196 7
10 Żalgiris Kowno 14 16 2350 2391 -41
11 FC Barcelona Lassa 12 18 2134 2232 -98
12 Galatasaray Stambuł 11 19 2345 2475 -130
13 Brose Baskets Bamberg 10 20 2369 2404 -35
14 Maccabi Tel Awiw 10 20 2333 2493 -160
15 Uniks Kazań 8 22 2288 2408 -120
16 EA7 Emporio Armani Mediolan 8 22 2411 2606 -195
Źródło artykułu: