Patryk Stankowski: Wygrana podnosi na duchu

Materiały prasowe / Biofarm Basket Poznań
Materiały prasowe / Biofarm Basket Poznań

Biofarm Basket Poznań w sobotę rywalizować będzie ze Zniczem Basket Pruszków. Czy podopieczni Przemysława Szurka odniosą drugie zwycięstwo z rzędu?

Biofarm Basket Poznań w poprzedniej kolejce przerwał passę pięciu porażek z rzędu. Drużynie z Wielkopolski z pewnością spadł wielki kamień z serca. - Oczywiście, że wygrany mecz podnosi nas na duchu i pokazuje nam, że po ciężkiej walce jesteśmy w stanie wygrywać mecze - analizuje Patryk Stankowski.

Dla 19-letniego zawodnika jest to drugi sezon na zapleczu PLK. Jak rozgrywający oceni swoją grę w obecnych rozgrywkach?

- Dokładnie jest to dla mnie drugi rok na zapleczu PLK, jednak trudno mi określić czy jest dla łatwiejszy niż poprzedni. Każdy sezon dla mnie jako młodego zawodnika jest trudny, staram się wyciągać cenne doświadczenie z każdych treningów i meczów, a zarazem słuchać starszych kolegów - tłumaczy.

Koszykarze z Poznania w sobotę rywalizować będą ze Zniczem Basket Pruszków. Oba zespoły łączy bardzo wiele, gdyż możemy znaleźć w nich wielu młodych i perspektywicznych graczy. - Sądzę, że kluczowym elementem do zwycięstwa będzie obrona i walka o "bezpańskie" piłki - podkreśla młody kreator gry.

Przypomnijmy, że obecnie na czele I ligi znajduje się Max Elektro Sokół i Spójnia Stargard. Dla Patryka Stankowskiego nie jest to jednak żadne zaskoczenie. - Są to dwa silne zespoły, które grają w tym sezonie naprawdę bardzo dobrze. Sądzę, że są to główni kandydaci do wygrania tej ligi - kończy rozgrywający.

ZOBACZ WIDEO Marcin Gortat: To jest magia NBA

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: