W minionym sezonie Aaron Cel występował w AS Monaco, z którym dotarł do półfinału LNB, a także sięgnął po zwycięstwo w krajowym pucharze. Po zakończeniu rozgrywek rozstał się z klubem i poszukał nowego miejsca pracy.
Trafił do BCM Gravelines-Dunkerque, w którym miał odgrywać znacznie większą rolę. Na razie reprezentant Polski walczy o swoją pozycję w zespole. Ostatnie występy napawają jednak optymizmem.
Tak chociażby było w starciu z AS Monaco, w którym Cel w ciągu 19 minut zdobył 10 punktów, trafiając 4 z 5 rzutów z gry. Zawodnik do swojego dorobku dołożył trzy zbiórki, co złożyło się na eval na poziomie "12" (trzeci najlepszy wynik w drużynie).
Jego zespół po wyrównanym spotkaniu musiał uznać wyższość rywali, przegrywając 71:79. W barwach gospodarzy 20 minut na parkiecie spędził Dee Bost, były gracz Stelmetu BC. Amerykanin zdobył dziewięć punktów.
BCM Gravelines-Dunkerque z bilansem 2:4 zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli.
ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Trochę szkoda mi Wojciechowskiego... (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}