Dosyć sensacyjnie do Mistrzostw Europy 2009, które odbędą się w Polsce jak dotychczas nie zakwalifikowali się koszykarze reprezentacji Francji. Drużyna ta nie przeszła bowiem rundy kwalifikacji grupowych. Jednak Francuzi nie znajdują się jeszcze na straconej pozycji. Zagrają oni bowiem w dodatkowej rundzie. O awans do Mistrzostw Europy obok Francuzów będą walczyć także takie ekipy jak: Bośnia i Harcegowina, Włochy, Portugalia, Finlandia oraz Belgia.
W ostatnich dniach coraz częściej pojawiają się spekulacje, kto poprowadzi reprezentację Francji w najbliższych pojedynkach. Bardzo możliwe, że posadę pierwszego szkoleniowca tej drużyny obejmie Larry Brown. Z nieoficjalnych informacji wynika, iż działacze Francuskiej Federacji Koszykówki już porozumiewali się w tej sprawie z Amerykaninem.
Brown ma ogromne doświadczenie na ławce trenerskiej. Po raz pierwszy Amerykanin rolę szkoleniowca pełnił w 1972 roku. Zasiadał wówczas na ławce trenerskiej Uniwersytetu Davidson. Współpracował także z 9 zespołami ligi NBA. Obecnie natomiast prowadzi ekipę Charlotte Bobcats.
Amerykanin ma w swoim dorobku sporo sukcesów. Do największych z nich należą mistrzostwo ligi NCAA (Uniwersytet Kansas), a także mistrzostwo NBA (Detroit Pistons). W 2001 roku Brown został wybrany trenerem roku najlepszej ligi świata. Szkoleniowiec ten ma także doświadczenie międzynarodowe. Prowadził bowiem także reprezentację Stanów Zjednoczynych, z którą na Igrzyskach Olimpijskich w Atenach wywalczył brązowy medal.
Prezydent Francuskiej Federacji Koszykówki - Yvan Mainini odmówił jednak podania jakichkolwiek komentarzy na temat ewentualnych negocjacji. Nowy szkoleniowiec drużyny ma zostać oficjalnie zaprezentowany na konferencji prasowej, która odbędzie się 4 marca.
