Czy Stelmet BC obroni Puchar Polski? Rusza Dąbrowa Górnicza Basket Cup!

8 drużyn, 7 meczów i jedno trofeum - Puchar Polski. W czwartkowy wieczór rusza Dąbrowa Górnicza Basket Cup, którego stawką jest pierwsze z dwóch najważniejszych trofeów w naszym kraju. Przed rokiem triumfował Stelmet BC Zielona Góra.

Hala "Centrum" w Dąbrowie Górniczej będzie gościć od czwartku do niedzieli najlepsze zespoły koszykówki mężczyzn w Polsce, które między sobą wyłonią triumfatora w rozgrywkach Pucharu Polski. Stawka wysoka, więc i emocje z pewnością wzbiją się na odpowiedni poziom. Może nawet aż na tak wysoki poziom, jak głosi hasło przewodnie gospodarzy turnieju, czyli "sky is the limit".

Pucharu w Dąbrowie Górniczej bronić będzie Stelmet BC Zielona Góra, który przed rokiem w finale w Gdyni pokonał Rosę Radom 77:71. Czy podopieczni Saso Filipovskiego dołożą kolejną statuetkę do swojego dorobku? Na pewno rozpoczną finałowy turniej jako lider TBL i główny faworyt, jednak największą zagadką jest z jakim podejściem przystąpią do rywalizacji. Powód? Już w przyszłym tygodniu czeka zielonogórzan niezwykle trudny pojedynek z Uniksem Kazań w Pucharze Europy. Dlatego też trzy mecze w Dąbrowa Górnicza Basket Cup może ich trochę wyeksploatować.

Chrapkę na sukces z pewnością mają inne zespoły, jak chociażby Polski Cukier Toruń i Rosa Radom. Los jednak skojarzył oba zespoły już w pierwszym ćwierćfinale. - W turnieju tym wezmą udział najlepsze drużyny i o wygranych może decydować dyspozycja dnia. My chcielibyśmy minimum powtórzyć wynik sprzed roku - przyznaje Robert Witka, doświadczony rzucający radomian.

Zapomnieć nie można o rozgrywających bardzo dobry sezon głodnych zwycięstw zawodnikach Anwilu Włocławek. Prowadzeni przez najskuteczniejszego zawodnika TBL Davida Jelinka udowodnili już niejednokrotnie w tym sezonie, że chcą grać o najwyższe laury, a przecież w coraz lepszej dyspozycji jest Michał Chyliński.

- Szykujemy się na mecz z Polfarmexem, który chcemy wygrać. To jest nasz cel - przekonuje Chyliński. Kutnianie jednak w ćwierćfinałowym meczu nie zamierzają tanio sprzedać skóry. - Na pewno nie położymy się przed nikim - przekonuje Grzegorz Grochowski, rozgrywający Polfarmexu.

Swoje trzy grosze do powiedzenia będą miały ambitne zespoły Energi Czarnych Słupsk czy gospodarzy turnieju MKS Dąbrowa Górnicza. Słupszczanie i dąbrowianie niestety borykają się z kontuzjami. Być może MKS-owi w tej ćwierćfinałowej parze sprzyjać będą obręcze i atut własnej hali.

Jedno jest pewne - drużyna, która chce w niedzielę wznieść ku górze okazały puchar, musi w Dąbrowie Górniczej wygrać trzy mecze. O wygranej z pewnością zadecydują detale, lepsze przygotowanie wytrzymałościowe czy szersza rotacja. Na pewno również siedem zespołów będzie chciało przerwa dominację Stelmetu. Zielonogórzanie w poprzednim sezonie wywalczyli dublet. W tym sięgnęli po Superpuchar, a aktualnie są na szpicy Tauron Basket Ligi. Z pewnością wszyscy będą chcieli "coś" udowodnić tej drużynie.

Kto zaskoczy podczas tego turnieju? Jaki zespół sprawi największą niespodziankę, jaki zawodnik zabłyśnie i kto odbierze statuetkę dla MVP? To najważniejsze pytania, na które odpowiedzi poznamy podczas czterech dni Dąbrowa Górnicza Basket Cup.

Harmonogram gier w Dąbrowa Górnicza Basket Cup:

Ćwierćfinały

Rosa Radom - Polski Cukier Toruń / czwartek, godzina 18:00
MKS Dąbrowa Górnicza - Energa Czarni Słupsk / czwartek godzina 20:30

Stelmet BC Zielona Góra - Asseco Gdynia / piątek, godzina 18:00
Anwil Włocławek - Polfarmex Kutno / piątek, godzina 20:30

Półfinały

Rosa / Polski Cukier - MKS / Energa Czarni / sobota, godzina 15:30
Stelmet BC / Asseco - Anwil / Polfarmex / sobota, godz. 18:00

Finał

Mecz finałowy Dąbrowa Górnicza Basket Cup odbędzie się w niedzielę o godzinie 20:00

Zobacz wideo: Udany test koszykarek przed eliminacjami do ME

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: