Koszykarze mistrza Polski nie oddali prowadzenia w spotkaniu w Słupsku nawet przez moment. Prowadzili od początku do końca, a ich gra mogła się bardzo podobać. - Cieszy dobry mecz w naszym wykonaniu. Terminarz mamy teraz bardzo napięty i ciężki, jednak przez cały czas mocno nad sobą pracujemy. Przyjechaliśmy do Słupska i zrealizowaliśmy większość założeń, które mieliśmy wykonać. Na szczególne słowa uznania zasługują nasi wysocy gracze, którzy pokazali klasę. Wszyscy jednak bardzo dobrze graliśmy, szczególnie w obronie, przez pełne 40 minut - chwalił swój zespół, Karol Gruszecki.
W tym spotkaniu bardzo zawiedli gospodarze, którzy kompletnie nie dostosowali się do poziomu swoich przeciwników. Energa Czarni rozegrali zdecydowanie najgorszy mecz w sezonie. Czy to Stelmet zagrał w tym spotkaniu tak dobrze, czy może Czarni aż tak słabo? - Koncentrujemy się na naszej grze i skupialiśmy się przede wszystkim na tym, co my mieliśmy wykonać, a nie nad tym, co zrobi nasz rywal. Dobrze udało nam się wyłączyć ich grę na pick and rollach, gdzie słupscy rozgrywający popełnili trochę strat. Zrobiliśmy w tym meczu swoje, a czy Czarni powinni zagrać lepiej? Na pewno tak - skomentował skrzydłowy.
Zielonogórzanie, dzięki temu zwycięstwu umocnili się na czele ligowej tabeli. Mają na swoim koncie 18 zwycięstw oraz 2 porażki. Jednak nie mają teraz dużo czasu na odpoczynek, bowiem już w piątek rozegrają mecz ćwierćfinałowy Pucharu Polski z Asseco Gdynia.
Zobacz video: "Pokonanie Węgrów do duże wydarzenie"
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.