Szczecinianie w pierwszej połowie spotkania ze Stelmetem BC dyktowali warunki gry, wygrywając tę część meczu 33:29, chociaż w pewnym momencie gospodarze mieli nawet 13 punktów przewagi. Po przerwie zielonogórzanie wzmocnili grę w defensywie, ograniczając kontrataki King Wilków.
- Cały mecz byliśmy w grze, nawet prowadziliśmy przez większość spotkania, ale niestety nie udało się wygrać. W końcówce zielonogórzanie udowodnili, że mają dużo doświadczenia, które zbierają na co dzień w rozgrywkach europejskich - uważa Paweł Leończyk, który toczył zacięte boje z podkoszowymi Stelmetu BC Zielona Góra.
- Przegraliśmy z bardzo dobrą drużyną, ale myślę, że podjęliśmy walkę walkę, pokazaliśmy niezłą koszykówkę, defensywę i charakter - dodaje koszykarz.
Szczecinianie z każdym kolejnym meczem prezentują się coraz lepiej. Ich szanse na grę w play-offach rosną.
- Walka o play-offy będzie do samego końca. Jest kilka zespołów, które za wszelką cenę chcą znaleźć się w pierwszej "ósemce" - komentuje zawodnik.
W tym tygodniu King Wilki Morskie Szczecin rozegrają dwa spotkania. W środę zmierzą się z AZS-em Koszalin, a już w sobotę staną do walki z Treflem Sopot.