Po przegranej z reprezentacją Polski Białorusinki musiały zwyciężyć. Faworytki dopięły swego, jednak łatwo nie było.
Wygraną ekipa Anatolija Bujalskiego zawdzięcza Anastazji Wieremiejence, która rozgrywała w Mińsku swój mały koncert, notując 24 punkty (9/11 z gry) oraz 14 zbiórek. W meczu tym Białoruś wystąpiła już z Lindsay Harding, której zabrakło w Wałbrzychu podczas starcia z Polską. Naturalizowana Amerykanka wywalczyła 10 punktów i rozdała 6 asyst.
Belgijki walczyły dzielnie, gdyż miały w swoich szeregach Emmę Meessemane, której w statystykach zapisano 31 punktów, 17 zbiórek, 5 asyst i 4 przechwyty.
Przypomnijmy, że Polska kolejne mecze eliminacji do Women EuroBasket 2017 rozegra w lutym przyszłego roku. Biało-Czerwone 20 lutego zagrają z Belgijkami, a 24 lutego z Białorusinkami.
Do Women EuroBasket 2017 awans wywalczą triumfatorki grup eliminacyjnych oraz sześć najlepszych drużyn z drugich miejsc.
Reprezentacja Białorusi - Reprezentacja Belgii 76:71 (26:22, 12:14, 23:16, 15:19)
(Verameyanka 24, Leuchanka 11, Harding 10 - Meesseman 31, Vanloo 15)
M | Drużyna | Z | P | Pkt | +/- |
---|---|---|---|---|---|
1 | Białoruś | 1 | 1 | 3 | 132:136 |
2 | Polska | 1 | 0 | 2 | 65:56 |
3 | Belgia | 0 | 1 | 1 | 71:76 |