Reprezentacja Polski koszykarek w sobotę rozpocznie zmagania o przepustkę na Women EuroBasket 2017. Pierwszym rywalem w eliminacjach podopiecznych Teodora Mołłowa będzie Białoruś. We wtorkowy wieczór Biało-Czerwone czeka pierwszy i jedyny test przed tym meczem - spotkanie sparingowe, w którym rywalkami będą Niemki.
Z powołanej przez trenera Mołłowa piętnastoosobowej kadry na zgrupowanie do Wałbrzycha wypadła Małgorzata Misiuk, którą zastąpiła Amalia Rembiszewska. Z drobnym opóźnieniem do koleżanek dołączyła natomiast Agata Szczepanik, która zmagała się z chorobą.
Starcie z Niemkami będzie jedynym momentem, na sprawdzenie różnych wariantów taktycznych przygotowanych przez sztab szkoleniowy naszej reprezentacji podczas meczu. Jeszcze w sobotę bowiem zawodniczki rywalizowały na parkietach TBLK i czasu jest mało. Jak przekonuje Edyta Koryzna w rozmowie z PAP, są plusy i minusy rozgrywania meczów eliminacyjnych w trakcie trwania sezonu.
- Z jednej strony są plusy, bo dziewczyny pracują w klubach i są w szczycie formy, którą musimy tylko podtrzymać i ukierunkować. Z drugiej strony są minusy - nie ma czasu na długie przygotowania, trenowanie wielu wariantów. Dlatego najważniejszym zadaniem na kilkudniowym zgrupowaniu jest praca nad mentalnością i psychiką koszykarek - przekonuje asystenta Mołłowa.
Początek wtorkowego meczu Polska - Niemcy, który odbędzie się w hali Aqua Zdrój w Wałbrzychu, rozpocznie się o godzinie 18:30.
Skład Reprezentacji Polski na mecze z Niemkami i Białorusinkami: Weronika Idczak, Agnieszka Kaczmarczyk, Ewelina Kobryn, Martyna Koc, Julie McBride, Aldona Morawiec, Dominika Owczarzak, Aleksandra Pawlak, Amalia Rembiszewska, Agnieszka Skobel, Angelika Stankiewicz, Magdalena Szajtauer, Agata Szczepanik, Agnieszka Śnieżek, Justyna Żurowska-Cegielska.
Sztab szkoleniowy: Teodor Mołłow (trener główny) oraz asystenci Konrad Budka i Edyta Koryzna