Maciej Majcherek oraz Marcin Nowakowski w piątkowy poranek byli gośćmi Przedszkola Publicznego nr 5 w Szczecinie. Okazją do wizyty było zbliżające się Halloween. Podopieczni tej placówki niezwykle gorąco przywitali koszykarzy i z wielkim uśmiechem na twarzach zabrali się do przygotowywania symboli tego amerykańskiego święta.
Dzieci przygotowały specjalne maski, które posłużyły do skompletowania ich przebrań. Zawodnicy doradzali i pomagali w wykończeniu tych gadżetów. - Gdyby przeciwnik zobaczył taką maskę na naszej twarzy na parkiecie, to na pewno poprosiłby o zmianę - żartował Maciej Majcherek.
Po uprzątnięciu stołów, inicjatywę przejęli koszykarze, którzy zabrali się za wycinanie wzorów w dyniach. Te warzywa są najbardziej rozpoznawalnym symbolem Halloween. Po kilku minutach zmagań, oba zespoły zaprezentowały swoje ozdoby. Na koniec wizyty koszykarze poprowadzili krótką rozgrzewkę i uświadomili dzieci, że ta jest bardzo ważnym i nieodłącznym elementem życia sportowców.