Do turnieju w Łańcucie rezerwy Rosy przystąpiły osłabione brakiem środkowych - Łukasza Sobuty i Michała Sadło - a także bez Jakuba Schenka, Daniela Szymkiewicza, Damiana Jeszke i Łukasza Bonarka, trenujących z pierwszym zespołem.
Mimo wszystko, radomianie nie mieli problemów z pokonaniem młodzieży z Przemyśla. Największy wkład w zwycięstwo w pierwszym meczu imprezy mieli Filip Zegzuła, Mateusz Gos i Robert Cetnar. Wszyscy trzej zdobyli po 13 punktów. Ze świetnej strony zaprezentował się zaś w szeregach rywali Tomasz Krzywdziński, autor 19 "oczek". Niemniej jednak, wygrana pierwszoligowca nie była ani przez moment zagrożona. Swoją dominację podopieczni Karola Gutkowskiego potwierdzili zwłaszcza w trzeciej kwarcie, zakończonej wynikiem 29:9.
ACK UTH Rosa Radom - MCS Daniel Gimbaskets 2 Przemyśl 93:53 (25:14, 20:16, 29:9, 19:14)
UTH: Zegzuła 13, Cetnar 13, Gos 13, Zwęgliński 10, Parszewski 10, Kapturski 9, Bojanowski 8, Stopierzyński 6, Kołakowski 6, Stanios 4
Gimbaskets: Krzywdziński 19, Dratwa 10, Strzępek 6, K. Majka 5, Mikołajko 4, Szubart 4, Reichert 3, Siwak 2, W. Majka 0, Kuśnierz 0.
Podobny przebieg miało drugie spotkanie środowego dnia, w którym gospodarze od samego początku narzucili swoje tempo gry i już po pierwszej połowie prowadzili z krakowianami różnicą 17 punktów. Po powrocie z szatni drugoligowiec mocno postawił się Sokołowi, lecz w czwartej części podopieczni Dariusza Kaszowskiego postawili kropkę nad "i", nie pozostawiając złudzeń, która drużyna jest lepsza.
Miejscowych do triumfu poprowadził Rafał Kulikowski, zdobywca 22 "oczek".
PTG Sokół Łańcut - AZS AGH Alstom Kraków 83:56 (21:12, 17:9, 20:20, 25:15)
Sokół: Kulikowski 22, Czerwonka 17, Jakóbczyk 10, Pławucki 8, Klima 6, Wrona 5, Fortuna 4, Buszta 4, Inglot 3, Balawender 2, Pisarczyk 2
AGH: Podworski 17, Maj 11, Zych 9, Kalinowski 8, Krawczyk 6, Kolka 5, Borówka 0, Urban 0, Palmowski 0, Wojciechowski 0.
***
W drugim dniu turnieju, w starciu o trzecie miejsce, zmierzyły się zespoły spod Wawelu i młodzież z Przemyśla. Początkowe dwie kwarty miały wyrównany przebieg, jednak w najważniejszych momentach to bardziej doświadczeni podopieczni Wojciecha Bychawskiego udowodnili swoją wyższość. Najbardziej w ich szeregach wyróżnił się Bartłomiej Podworski, autor 24 punktów.
W trzeciej i czwartej części zawodnicy drużyny Gimbaskets nie mieli zbyt wiele do powiedzenia w ofensywie, zdobywając łącznie tylko 20 "oczek".
AGH Kraków - Gimbaskets Przemyśl 72:55 (20:15, 18:20, 15:8, 19:12)
AGH: Podworski 24, Kalinowski 10, Urban 9, Wojciechowski 8, Kolka 6, Maj 4, Borówka 4, Zych 4, Krawczyk 3, Palmowski 0.
Gimbaskets: W. Majka 16, K. Majka 13, Krzywdziński 10, Mikołajko 9, Strzępek 5, Dratwa 2, Szubart 0, Grzegorzak 0.
Właściwie już w pierwszych dziesięciu minutach meczu o zwycięstwo w turnieju Sokół wypracował na tyle wysoką przewagę, iż później mógł spokojnie kontrolować przebieg wydarzeń na boisku. Gospodarze wykorzystali największą słabość radomian, czyli brak środkowych, zdobywając wiele punktów spod kosza. Nie bez znaczenia było również to, że rezerwy Rosy przystąpiły do tego pojedynku w zaledwie ośmioosobowym składzie.
Aż pięciu zawodników Sokoła zdobyło 10 lub więcej "oczek". Świetne zawody rozegrał Mikołaj Stopierzyński, autor 21 punktów.
Sokół Łańcut - ACK UTH Rosa Radom 87:72 (26:6, 20:28, 23:17, 18:21)
Sokół: Czerwonka 18, Klima 16, Jakóbczyk 14, Kulikowski 14, Fortuna 10, Wrona 6, Pławucki 5, Balawender 2, Pisarczyk 2, Buszta 0, Inglot 0
UTH: Stopierzyński 21, Cetnar 15, Parszewski 11, Zegzuła 8, Zwęgliński 8, Stanios 4, Gos 3, Kapturski 2, Kołakowski 0.