Rywalizację w grupach, a także w 1/8 finału śledziło z wysokości trybun w sumie 560 tysięcy widzów! Dla porównania, dwa lata temu w Słowenii cały EuroBasket obejrzało 328 tys. widzów, a cztery lata temu - na Litwie - 357 tys. A przecież tegoroczna impreza jeszcze trwa.
Dodajmy, że rekord frekwencji padł już w fazie grupowej tegorocznych mistrzostw Europy. 60 meczów rozgrywanych w Berlinie, Montpellier, Rydze i Zagrzebiu obejrzało ponad 410 tys. fanów.
[color=#494949]
Zdecydowanie najwięcej kibiców na trybuny przyciągnęło spotkanie Francji z Turcją. Pojedynek ten oglądało w sumie [/color]26 135 fanów basketu. To najlepszy wynik w historii koszykówki w Europie!
Tegoroczne mistrzostwa Europy gromadzą również tłumy fanów przed telewizorami. We Francji, spotkanie 1/8 finału pomiędzy Trójkolorowymi i Turcją, śledziło w swoich domach 700 tys. fanów. Dramatyczną porażkę Niemców z Hiszpanami z kolei u naszych zachodnich sąsiadów widziało niespełna 1,5 mln osób.
Bardzo dużo fanów ogląda również przed telewizorami spotkania reprezentacji Grecji, Włoch czy Hiszpanii. Dla przykładu, mecz byłych mistrzów świata i Europy z Polakami obejrzało na Półwyspie Iberyjskim 1,82 mln miłośników basketu.