Adam Waczyński zadziwia Europę! Zmieni klub po EuroBaskecie?

Adam Waczyński średnio na EuroBaskecie zdobywa ponad 17 punktów. Lepsi od niego są tylko gracze z ligi NBA. Czy swoimi występami wzbudzi zainteresowanie innych klubów? Ktoś zdecyduje się wykupić jego kontrakt z Rio Natura Monbus Obradoiro?

[b]

Wirtualna Polska: Ten turniej świetnie układa się nie tylko dla reprezentacji Polski, ale także dla Adama Waczyńskiego. Jesteś szóstym strzelcem EuroBasketu. Spodziewałeś się takiego obrotu spraw?[/b]

Adam Waczyński: Nie myślałem o tym. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się tego. Może i lepiej, że człowiek się nad tym nie zastanawiał, bo wówczas zespół na tym nie cierpi. Staram się dawać z siebie wszystko to, co umiem najlepiej. Cieszę się, że zajęliśmy trzecie miejsce i wywalczyliśmy awans do drugiej rundy. To jest duży sukces.

Polscy dziennikarze podczas turnieju okrzyknęli cię Adamem Wa3czyńskim. Jak podoba ci się ten pseudonim?

- Słyszałem, że już kilka ksywek się uzbierało podczas turnieju. Wszystkie są bardzo ciekawe. Może wykorzystam je w przyszłości?

Wydaje się, że z każdym meczem rzucasz z coraz trudniejszych pozycji. 

- Nic na tym turnieju nie przychodzi za darmo. Zespoły zdają sobie sprawę z tego, że rzucam za trzy. Nie da się tego ukryć. Trenerzy rywali spodziewają się tego. To powoduje, że muszę się więcej na obwodzie. W końcu tę pozycję znajdę. Najważniejsze jest to, żeby wierzyć w powodzenie tych akcji.

Adam Waczyński zmieni klub po EuroBaskecie?
Adam Waczyński zmieni klub po EuroBaskecie?

Wprowadziłeś nowe zagrania do swojego repertuaru. Częściej zacząłeś wchodzić pod kosz.

- Staram się adoptować do tych sytuacji, które napotykam na boisku. W meczu z Izraelem miałem nieco mniej miejsca na obwodzie, ale mimo wszystko rzadko korzystałem z wejść pod kosz. Z Finlandią robiłem to trochę częściej i wydaje mi się, że był to element zaskoczenia.

Jakie cechy zaprowadziły cię na samym szczyt?

- Pokora. Nigdy nie byłem postacią, która bujała w obłokach, czy była medialną gwiazdą. Staram się być coraz lepszym. Zdaję sobie sprawę z moich minusów, ale pracuję nad tym.

Gra w defensywie?

- Defensywa od zawsze była moją bolączką i tak uważam, że zrobiłem spory postęp w tym elemencie w ostatnim sezonie. W Hiszpanii grałem bardziej na dwójce niż na trójce.

Kolejny sezon spędzisz w Río Natura Monbús Obradoiro?
-

Na dzień dzisiejszy tak. Mam podpisany kontrakt i nie myślę o tym, aby gdzieś wyjeżdżać.

Ale swoją grą dałeś powód, aby przedstawiciele klubów wykonali telefon do twojego agenta.

- Nie zastanawiam się nad tym i może nawet i lepiej, bo człowiek niepotrzebnie się nie zadręcza. Aczkolwiek zgodzę się z tym, że takimi meczami mogę dać powody, aby ktoś zadzwonił do mojego agenta. Cieszę się, że wychodzi tak, jak wszyscy widzę. Sprawami klubowymi się na razie nie zajmuję, bo chcę ciągnąć zespół do sukcesów na EuroBaskecie.

[b]Rozmawiał Karol Wasiek z Lille

[/b]

Komentarze (1)
avatar
kiks
12.09.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szkoda, że Stelmet już wystrzelał się z kasy...