Energa Czarni nie zagrają w rozgrywkach FIBA

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Energa Czarni Słupsk na pewno nie zagrają w nowoorganizowanym pucharze europejskim tworzonym przez FIBA Europe. Działacze przeglądają różne warianty, ale ostatecznie nie zdecydowali się na udział.

W tym artykule dowiesz się o:

Rozgrywki organizowane przez FIBA Europe cieszą się sporym zainteresowaniem wśród klubów europejskim. Nie inaczej jest w Polsce. Swój akces zgłosiły aż trzy ekipy z Tauron Basket Ligi. W nowotworzących się rozgrywkach nie trzeba będzie płacić za tzw. "wpisowe". Są za to atrakcyjne nagrody dla drużyn, które będą odnosić sukcesy - chociażby za awans do drugiej fazy klub uzyska 10 tysięcy euro.

[ad=rectangle]

Przedstawiciele FIBA Europe mają również partycypować przy kosztach organizacji meczów domowych - udało się nam dowiedzieć, że jest to kwota trzech tysięcy euro (wystarczy jedynie na opłacanie sędziów).

Mimo tak sprzyjających okoliczności działacze Energi Czarnych nie zdecydowali się na udział w tych rozgrywkach (mieli czas na wysłanie dokumentów do 17 lipca). W Słupsku bardzo mocno rozważano tę opcję, ale ostatecznie nie udało się pozyskać indywidualnego sponsora, który pokryłby koszty tego przedsięwzięcia. - Nie chcieliśmy podejmować ryzyka - mówi nam anonimowo jedna z osób pracujących blisko klubu.

Władze koncentrują się w tej chwili na budowie zespołu na kolejny sezon. Jak na razie pięciu zawodników ma ważne kontrakty (Łukasz Seweryn, Tomasz Śnieg, Kacper Borowski, Mantas Cesnauskis i Jarosław Mokros). Działacze wraz ze sztabem szkoleniowym bacznie obserwują rynek i poszukują jeszcze jednego polskiego gracza, ale istnieje prawdopodobieństwo, że żaden krajowy koszykarz nie dołączy już do ekipy.

Źródło artykułu: