Zaskakujący powrót do Sokoła Łańcut

w drużynie z Łańcuta co sezon dochodzi do zmian. Nie inaczej będzie po najlepszych rozgrywkach w historii klubu. Podkarpacki zespół zajął drugie miejsce w I lidze. Wiadomo już, że w kolejnym sezonie dla Sokoła nie zagrają Dawid Bręk oraz Karol Szpyrka. Wybrali oni oferty innych klubów zaplecza TBL i niekoniecznie będą to ostatnie osłabienia Sokołów.
[ad=rectangle]
Trener Dariusz Kaszowski szuka także wzmocnień swojej ekipy. Pierwszym nowym-starym zawodnikiem będzie Jerzy Koszuta. Koszykarz jest świetnie znany w Łańcucie, gdyż występował tam do 2008 r. Później wybrał ofertę II-ligowej Spójni Stargard Szczeciński, z którą po roku awansował do I ligi.

Siedem ostatnich sezonów 33-letni koszykarz spędził na Pomorzu Zachodnim. Po trzech latach w Spójni na dwa kolejne przeniósł się do AZS-U Radex Szczecin. Ostatnie dwa sezony rozegrał ponownie w drużynie ze Stargardu. W zakończonych kilka tygodni temu rozgrywkach Koszuta osiągał średnio 9,2 punktu, cztery zbiórki oraz 1,9 asysty. To jednak koszykarz, który przez lata charakteryzował się regularnością oraz wysoką efektywnością w defensywie, czego nie odzwierciedlały dane statystyczne. Jest też znany z efektownych zagrań, a w 2011 roku wygrał konkurs wsadów podczas meczu gwiazd I ligi rozgrywanego w Radomiu.