Skuteczność z gry na poziomie 66 procent, 15 celnych rzutów za trzy punkty, 39 zbiórek i 27 asyst - te liczby mówią same za siebie. W sobotę w Tarnobrzegu zwycięzcą mógł być zatem tylko jeden. Torunianie całkowicie zdominowali swojego rywala a ich triumf śmiało określić można mianem "demolki".
W szeregach Polskiego Cukru aż siedmiu zawodników zapisało na swoje konta dwucyfrową zdobycz punktową. W sumie w toruńskiej ekipie punktowało w tym pojedynku 10 z 11 zawodników! I choć statystyki gospodarzy wcale nie były zatrważające, to jednak w porównaniu z tym, co zrobili torunianie, okazały się one co najwyżej przeciętne.
[ad=rectangle]
Już pierwsza kwarta sobotniej batalii pokazała, że kibice mogą spodziewać się szybkiego meczu nastawionego na atak, ale mało kto chyba przypuszczał, że będzie to spotkania przypominające te, które rozgrywane są za oceanem. Początkowo zdobywanie punktów z łatwością przychodziło obu drużynom, choć fani basketu zapamiętają ten fragment gry głównie z popisów strzeleckich LaMarshalla Corbetta. Amerykanin już po pierwszej kwarcie miał na swoim koncie... 18 punktów.
Po krótkiej przerwie goście nie zamierzali zwalniać tempa, ale za to tarnobrzeżanie wyraźnie się zacięli. Ten przestój był dla nich bardzo kosztowny, bo w zasadzie ustawił losy tego pojedynku. Już po 20 minutach gry goście mieli 23 punkty przewagi i od tamtej pory całkowicie zaczęli dominować nad przeciwnikiem.
Przez blisko pięć minut trzeciej odsłony miejscowi nie byli w stanie zdobyć choćby punktu, co oczywiście skrzętnie wykorzystali torunianie, powiększając swoją przewagę. Goście nie mieli ochoty odpuszczać i katowali Jezioro do ostatniej seryny tego pojedynku. Robili to na tyle mocno, że przewaga ostatecznie sięgnęła gigantycznych rozmiarów - 42 punktów.
Co ciekawe, Polski Cukier w tym sezonie już raz pokonał rywala różnicą 42 "oczek". Torunianie uczynili to w starciu z Polpharmą Starogard Gdański, kiedy to triumfowali 107:65. Nie zmienia to jednak faktu, że tak wysokiego wyniku jeszcze nie zanotowali.
Jezioro Tarnobrzeg - Polski Cukier Toruń 81:123 (31:36, 15:33, 16:17, 19:37)
Jezioro:
Wysocki 6, Patoka 18, Williams 11, Wall 9, Miller 8, Morawiac 5, Wojdyr 4, Młynarski 2, Pandura
Polski Cukier: Corbett 21, Denison 19, Comagić 17, Zyskowski 14, Perka 13, Nowakowski 10, Sulima 10, Jankowski 9, Franklin 7, Radwański 3, Lisewski.
Pozdrawiam!
Dariusz