Rosa Radom powalczy o drugie miejsce?

Rosa Radom po cichu myśli o zajęciu drugiego miejsca po sezonie zasadniczym. Jeśli gracze Wojciecha Kamińskiego utrzymają dyspozycję, to jest to całkiem możliwe.

Po piątkowej wygranej nad Treflem Sopot i porażce PGE Turowa Zgorzelec z Asseco Gdynia - Rosa Radom wysunęła się na drugie miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi. W ekipie Wojciecha Kamińskiego po cichu mówi się o zajęciu tej lokaty przed play-offami.

- Przed meczem z Treflem Sopot analizowaliśmy tę sytuację. Wiedzieliśmy, że spotkanie w Gdyni jest bardzo zacięte, które ostatecznie wygrało Asseco. Otworzyła się dla nas szansa. Postanowiliśmy ją wykorzystać. Pojawiła się matematyczna szansa i będziemy o nią walczyć - mówił zaraz po zakończeniu spotkania Łukasz Majewski, zawodnik Rosy Radom.

[ad=rectangle]

- Skłamałbym, gdybym powiedział, że nie analizujemy sytuacji w tabeli, czy innych meczów. Musimy być jednak skoncentrowani na swoich spotkaniach i kolejnych rywalach. Wiadomo, że wygrywając z Treflem przybliżyliśmy się do tego miejsca, ale przed nami jeszcze trzy duże kroki - dodał z kolei Wojciech Kamiński, opiekun Rosy Radom.

Radomian nie rozpieszcza jednak terminarz kolejnych spotkań. Rosa najpierw zagra ze Stelmetem Zielona Góra, a później udaje się na wyjazdowy mecz z Energą Czarnymi Słupsk. Sezon zasadniczy radomianie skończą na własnym parkiecie spotkaniem z Jeziorem Tarnobrzeg.

- Mamy mecz ze Stelmetem i to będzie duże przetarcie dla nas. Później jedziemy do Hali Gryfia, a tam nigdy nie gra się łatwo. Myślę, że dużo rzeczy jeszcze przed nami. Nie myślimy o tym, na którym miejscu skończymy. Zastanawiamy się nad tym, jak grać, aby pokonywać kolejnych rywali - zaznaczył Kamiński.

MiejsceRozegrane meczePunkty
1. Stelmet Zielona Góra 27 49
2. Rosa Radom 27 46
3. Śląsk Wrocław 27 46
4. PGE Turów Zgorzelec 26 45
5. AZS Koszalin 26 44
6. Energa Czarni Słupsk 25 42
Źródło artykułu: