Czy Łączyński faulował Robinsona (wideo)?

Czy Kamil Łączyński faulował Russella Robinsona w kluczowym momencie sobotniego spotkania? Sędziowie orzekli, że przewinienie było i przyznali rzuty wolne wicemistrzom.

Trener Polfarmexu Kutno Jarosław Krysiewicz powiedział po meczu ze Stelmetem Zielona Góra, że "w żadnej innej hali taki gwizdek, w ostatniej sekundzie meczu, nie miałby miejsca".

Kamil Łączyński natomiast stwierdził, że "nie chcę o tym myśleć i nadal nie może się pogodzić z decyzją sędziego" oraz że "nikogo nie będzię przekonywał do niczego, bo wiadomo, że każdy, kogo serce jest bliżej Polfarmexu powie, że faulu nie było, a każdy, kto sympatyzuje ze Stelmetem powie, że był".

Czy rozgrywający Polfarmexu uderzył w ramię Russella Robinsona w momencie rzutu za trzy punkty? Oceńcie sami.

Komentarze (37)
avatar
kibicbasketu
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W artykule na polskim koszu są wykadrowane zdjęcia. Nie ma wątpliwości . Robinson flopowal faulu nie bylo 
avatar
kibicbasketu
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I skończy juz to gadanie. Zero faulu u tyle 
avatar
kibicbasketu
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W artykule na polskim koszu są wykadrowane zdjęcia. Nie ma wątpliwości . Robinson flopowal faulu nie bylo 
avatar
Anwil ponad wszystko
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba, ze z lepszej kamery widac, ze go nie dotknąl to cofam poprzedni wpis.. 
avatar
Anwil ponad wszystko
8.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przykro mi to pisac Kutnioki ale faul byl. Zawadzil go delikatnie, otarl lekko ale jednak kontakt byl. Wymyszony, niewymuszony, niewazne gwizdnal baran i mial prawo. Wogole niepotrzebnie Kamil, Czytaj całość