Za drużyną z Kutna bardzo burzliwa pierwsza runda rozgrywek. Początek sezonu w wykonaniu Polfarmexu był znakomity. Z biegiem czasu jednak podopieczni trenera Jarosława Krysiewicza prezentowali się coraz słabiej. W trakcie rundy dochodziło również do wielu zmian kadrowych, które nie wpłynęły na beniaminka pozytywnie. W ostatnich sześciu spotkaniach, koszykarze z Kutna triumfowali tylko raz, wygrywając po emocjonującej końcówce z Jeziorem Tarnobrzeg.
[ad=rectangle]
W ostatniej kolejce Farmaceuci przegrali niezwykle prestiżowy pojedynek z Polskim Cukrem Toruń, który jest odwiecznym rywalem drużyny z Kutna. - Wiem, że to był bardzo ważny mecz dla klubu, dla miasta, dla kibiców i naprawdę chcieliśmy go wygrać. Uważam, że dobrze przygotowywaliśmy się do tego spotkania, na treningach widziałem zaangażowanie moich kolegów, ale niestety wszystko skończyło się niepomyślnie - podkreślał Bartłomiej Wołoszyn, który jako jeden z nielicznych zagrał na swoim dobrym poziomie. Skrzydłowy zdobył 21 punktów, trafiając 6/8 rzutów zza łuku.
Krok dalej od Polfarmexu jest Rosa Radom, która w poprzedniej kolejce przerwała passę dwóch porażek z rzędu. Koszykarze Wojciecha Kamińskiego pokonali wspomniane wcześniej Jezioro Tarnobrzeg, które na własnym parkiecie spisuje się bardzo przeciętnie. - Na pewno cieszymy się z wygranej. Po dwóch porażkach w końcu wygraliśmy. Zdecydowanie wcześniej mogliśmy sobie ustawić te zawody. Przez chwilę straciliśmy koncentrację i mecz był wyrównany przez ponad 30 minut - tłumaczył zadowolony Michał Sokołowski.
Drużyna z Radomia obecnie zajmuje 5. miejsce w tabeli. Co prawda celem zespołu z Mazowsza jest uplasowanie się w pierwszej szóstce, to jednak w szeregach Rosy z pewnością jest mały niedosyt. Zawodnicy z Radomia, szczególnie na początku rozgrywek pokazali, że mogą być bardzo groźni dla każdego zespołu w lidze. - Mogliśmy co prawda mieć o jedno zwycięstwo więcej, ale trzeba pamiętać, że poza porażką w Toruniu, pozostaje nasze przegrane były z zespołami z czołówki - dodaje Kamil Łączyński.
Faworytem pojedynku w Kutnie będą bez wątpienia radomianie. Gospodarze na pewno jednak zrobią wszystko, aby przerwać złą passę porażek. Na dodatek szeregi Polfarmexu wzmocnił Kevin Fletcher, który w czwartek podpisał kontrakt z beniaminkiem. Podkoszowy ostatni sezon spędził w Rosji reprezentując barwy drużyny Krasny Oktyabr Volgograd, grającej w lidze VTB.
Polfarmex Kutno - Rosa Radom / sobota, 17.01.2015 r., godz. 17:30