Jezioro Tarnobrzeg w ostatnich meczach jest rewelacją rozgrywek. Po pokonaniu Asseco Gdynia, Wilków Morskich Szczecin i Trefla Sopot - tarnobrzeżanie znacznie poprawili swoją sytuację w tabeli. W sobotę ekipa z Podkarpacia czeka jednak bardzo trudne spotkanie na własnym parkiecie. Rywalem będzie wicemistrz Polski - Stelmet Zielona Góra. Mimo wszystko - w obozie Jeziora panują bardzo bojowe nastroje.
[ad=rectangle]
- Stać na zwycięstwo w tym spotkaniu. Jestem o tym przekonany, ale musymy zagrać dobrą defensywę i realizować założenia w ofensywie. To jest klucz do zwycięstwa. Nie boimy się Stelmetu, mimo że wicemistrzem Polski. Podchodzimy do tego meczu, jak do każdego innego - zaznacza Craig Williams, który w ostatnim czasie zmagał się z urazem. - Wszystko jest już w porządku i na pewno zagram w sobotę - przyznaje Amerykanin.
W ekipie Stelmetu zaszły ostatnio zmiany - Steve Burtt pożegnał się z drużyną i przeniósł się do Hiszpanii. - Wiemy o tym, ale nie skupiamy się na tym. Najważniejsze jest to, co my zagramy i pokażemy. Jeśli zagramy na 100 procent naszych możliwości, to mamy szansę wygrać i przedłużyć naszą passę. To dobra drużyna, ale jesteśmy w stanie z nimi powalczyć - dodaje Craig Williams.
Stelmet w ostatnim czasie prezentuje się znacznie lepiej. W lidze zielonogórzanie wygrali z Anwilem Włocławek i Energą Czarnymi Słupsk. Jak będzie w sobotę?
A skoro już o pieniądzach mowa, sorry JJ, ja za bilety mogę płacić nawP.S. transmisji słucham w radiu wiec trudno mówić o obiektywnej ocenie ale wygląda mi na to że o ile wydawało się że już gorzej być nie może to, brak energii i punktów Steve'a pokazał jak srodze myliliśmy się. P.S.2.
Nawet jeżeli jakimś cudem w drugiej połowie uda im się odrobić straty to nic nie zmienia w mojej ocenie tego co się dzieje z tym "zespołem". Czytaj całość