Andrzej Adamek: Wygrała drużyna, która grała przez 40 minut

Stelmet Zielona Góra w trzeciej kolejce TBL doznał pierwszej porażki ulegając na wyjeździe Śląskowi Wrocław 68:69. Co o meczu sądzi trener Andrzej Adamek?

Ubiegły tydzień dla Stelmetu Zielona Góra był nieudany. Porażka z Lokomotivem Kubań Krasnodar oraz ze Śląskiem Wrocław spowodowały, że w szeregi zielonogórzan wkradła się nerwowość. Jak mecz z WKS-em komentuje trener Andrzej Adamek?
[ad=rectangle]
- Spodziewaliśmy bardzo zaciętego meczu ze Śląskiem i taki właśnie był. Mecz przebiegał według naszych założeń przez pierwszą połowę, a w drugiej nawet zbudowaliśmy przewagę - ocenia trener Stelmetu.

Dlaczego jednak kropkę nad i postawił w tym meczu Śląsk? - W ostatnich czterech akcjach oddaliśmy tylko jeden rzut więc to mówi samo za siebie. Nie da się tak wygrać meczu szczególnie na wyjeździe - wyjaśnia przyczynę porażki Adamek.

W drużynie z Zielonej Góry zawiodła skuteczność z dystansu. Wicemistrzowie Polski oddali za linii 6,75 metra 18 rzutów, ale tylko 4 znalazły drogę do kosza. Znów cieniem samego siebie był Przemysław Zamojski, który w meczu zdobył tylko dwa punkty.

Według trenera Stelmetu Śląskowi był bardziej zdeterminowany żeby wygrać to spotkanie. - Wygrała drużyna, która grała 40 minut do samego końca - kończy Andrzej Adamek.

Komentarze (24)
avatar
J. Szymkowiak
22.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wez Adamek skoncz juz. Co ty robisz na treningach? 
avatar
alias Z-G
21.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A wie może ktoś w końcu o której jutro tj. 22.10 jest ten mecz bo jedna strona podaje 17:00 ina 18:00 a SF 19:00 i już nie wiem 
avatar
DonZG
21.10.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jeśli nie chcemy przegrać w tym sezonie o wiele więcej "wygranych meczy", to trener Adamek i cała drużyna, muszą sobie powiedzieć w oczy prawdę, co było przyczyną porażki we Wrocku...
A prawda
Czytaj całość
avatar
alias Z-G
21.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Oczywiście zgadzam się że jak na ten moment to wszystko wygląda chaotycznie. Tak naprawdę wszystkie wyniki trzymał jeden zawodnik i obawiam się że jak zostanie rozpracowany a nie będzie dalszej Czytaj całość
avatar
onlybasket
21.10.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tu chodzi o to ze nie widac mysli trenerskiej na boisku. W ataku pilka do Koszara albo Burtt gra z Hosleyem i to tyle. Obrony tez nie mamy , do tego problemy z rozbiciem strefy. Ktos wspomnial Czytaj całość