Denis Ikovlev rozegrał dwa pierwsze spotkaniach w barwach Śląska Wrocław. Ukrainiec pokazał się z całkiem niezłej strony.
W sobotnim spotkaniu przeciwko Treflowi Sopot Denis Ikovlev przebywał na parkiecie 23 minuty. W tym czasie oddał sześć rzutów z gry, ale tylko dwa znalazły drogę do kosza. Ukrainiec przestrzelił także cztery rzuty wolne. Na dodatek zebrał cztery piłki i miał trzy straty. Znacznie lepiej Ikovlev spisał się w niedzielnym spotkaniu przeciwko AZS Koszalin. Zdobył siedem punktów (3/9 z gry, 0/1 z linii). Ukrainiec miał za to aż siedem zbiórek.
[ad=rectangle]
Zawodnikowi testy kończą się wraz z weekendowym turniejem, który odbędzie się we Wrocławiu. - Koniec jego dwutygodniowych testów zbiega się akurat na dzień po turnieju, także po nim, w poniedziałek z pewnością wydamy stosowny komunikat o jego przyszłości. Nie ukrywamy jednak, że jesteśmy z niego bardzo zadowoleni i jesteśmy przekonani, że jeśli tylko dojdzie do pełnej sprawności fizycznej po długiej przerwie, będzie ogromnym wzmocnieniem i mocnym punktem drużyny w nowym sezonie - przyznaje w rozmowie z naszym portalem Maciej Szlachtowicz, generalny menedżer klubu.
Udało się nam nieoficjalnie dowiedzieć, że decyzja w sprawie ukraińskiego zawodnika została już w klubie podjęta. Gracz najprawdopodobniej zostanie w ekipie Emila Rajkovicia.