Koszykarze reprezentacji wspierają akcję Legii - #LetFootballWin

W III rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów Legia Warszawa pokonała w dwumeczu Celtic Glasgow 6:1, ale do kolejnej rundy... awansował zespół ze Szkocji. W ostatni piątek Komisja Dyscyplinarna UEFA podjęła decyzję o ukaraniu mistrzów Polski walkowerem za rewanżowy mecz III rundy eliminacji Ligi Mistrzów, w którym pokonali Celtic Glasgow 2:0, za występ Bartosza Bereszyńskiego. Przez niedopatrzenie działu sportowego Legii absencja "Beresia" w meczach II rundy el. LM nie została zaliczona na poczet kary za czerwoną kartkę z poprzedniej edycji Ligi Europejskiej, ponieważ obrońca Legii nie został zgłoszony do gry w tej fazie rozgrywek.

[ad=rectangle]

Działacze Legii zaczęli od razu działać - sporządzili odwołanie do wcześniej decyzji UEFA, a także napisano list do szkockiego klubu.

Po listach otwartych do Celtiku Glasgow mistrzowie Polski wystosowali list otwarty do środowiska piłkarskiego i zainicjowali akcję #NiechWygraFutbol. Do akcji przyłączyli się także reprezentanci Polski w koszykówkę. Inicjatorem tego pomysłu jest Kamil Łączyński, który w ostatnim tygodniu na naszych łamach mówił, że bardzo sympatyzuje z ekipą z Łazienkowskiej 3. To on namówił pozostałych kolegów z drużyny do wspólnego zdjęcia.

- Tata zaraził mnie miłością do kibicowania Legii i oglądania jej meczów. Zostałem wychowany na barwach Legii. Miałem z tego powodu różne nieprzyjemności ze strony kibiców Polonii, ale z drugiej strony - respekt i szacunek ze strony moich znajomych, którzy kibicują Legii - zaznaczał Łączyński.