Kamil Łączyński: Byłem trochę zdziwiony

Kamil Łączyński pierwszy mecz eliminacji do EuroBasketu z Niemcami przesiedział na ławce rezerwowych. Gracz nie ukrywa swojego zdziwienia tym faktem.

- Przed meczem Mike Taylor nie mówił w szatni, że nieco zawęzi rotację. Trener rozmawiał indywidualnie z każdym graczem. Przedstawił mi założenia przedmeczowe, jakie są dla mnie przewidziane, co oznaczało, że będę normalnie grał. Wyszło jak wyszło. Trochę byłem zdziwiony, ale mówi się, że trenera bronią wyniki. Trudno mieć do niego pretensje, że grał takim składem, a nie innym - zaznacza gracz Rosy Radom, który w meczu z Niemcami na parkiecie spędził... zaledwie jedną minutę. Pod koniec trzeciej kwarty pojawił się na boisku, ale szybko trener Mike Taylor go zdjął.

[ad=rectangle]

Zawodnik podkreśla jednak, że chce walczyć o swoją pozycję w kadrze.

- Nie jestem obrażony, nie mam żadnych "much w nosie". Cały czas wspierałem chłopaków, walczymy o ten sam cel. Jedziemy na tym samym wózku. Ważne jest to, żeby każdy dbał o tę dobrą atmosferę - przyznaje Łączyński, który w trakcie meczu był jednak bardzo aktywny na ławce rezerwowych. Podkręcał atmosferę.

- Najważniejsza jest drużyna i bardzo cieszę się z tego zwycięstwa. Aczkolwiek ja bardzo chcę grać. Liczyłem, że będę grał nieco więcej, ale wyszło jak wyszło. Trener miał taką koncepcję i musiałem się do niej dostosować - ocenia Łączyński.

Komentarze (13)
Grzegorz Talar
13.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
trener wystawia takiego zawodnika jakiego uważa bo pasuje mu do przyjetej strategii na dany pojedynek. w meczu z Niemcami Taylor postawił na robienie przewagi na pozycji rozgrywającego, a dodat Czytaj całość
avatar
mint6
13.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wie ktos moze gdzie leci polska luksemburg?? 
welje
13.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
czy ktoś się może orientuje czy będzie transmisja dzisiejszego meczu z Luksemburgiem? Jeśli tak, to gdzie? 
liger
13.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
fakt, było to takie upokarzające, że ma rozgrywajacego, ale powierza te role waczyńskiemu/chociaż dobrze ze to nie grycaniuk!/
na poziomie kadry to dziwne, ale z drugiej strony skąd brać polski
Czytaj całość
żan muział
12.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uważam że dla Łączyńskiego kadra to szczyt możliwości.Może być tylko zmiennikiem......PS. Brak Koszara i Szubiego...a wtedy wypada z jedynki....