Krzysztof Szablowski: Wykorzystać boom na koszykówkę

Polfarmex zatrudnił Krzysztofa Szablowskiego w roli dyrektora sportowego. Jednocześnie klub chce wykorzystać jego bogate doświadczenie jako trenera. - Moja praca będzie dwutorowa - mówi Szablowski.

W sobotę Polfarmex Kutno poinformował oficjalnie, że Krzysztof Szablowski został dyrektorem sportowym klubu. Były szkoleniowiec m.in. Anwilu Włocławek, odrzucił inne propozycje, bo jak sam twierdzi, w Kutnie...
[ad=rectangle]
- ...zaczyna się dziać coś wspaniałego. To znaczy, gwoli ścisłości trzeba dodać, że klub istnieje oczywiście od dawna i w przeszłości wykonał wielką pracę, by dzisiaj być w tym miejscu, w którym jest. Niemniej jednak teraz tak naprawdę oczekuje się, że w Kutnie będzie boom na koszykówkę i moja osoba ma sprawić, by ten boom wykorzystać jak najlepiej - mówi Szablowski, który w ostatnim czasie otrzymał kilka ofert z klubów Tauron Basket Ligi, a także miał opcję zatrudnienia w ekstraklasie kobiecej.

- Kutno to była dla mnie najlepsza opcja. Bardzo szybko znaleźliśmy wspólny język z prezesem Erwińskim. Bardzo podoba mi się to, że w klubie nie zasypuje się gruszek w popiele tylko zaraz po wywalczeniu awansu wzięto się do ostrej pracy, by szybko spełnić wymogi, które stawia Tauron Basket Liga - dodaje Szablowski.

38-latek został zatrudniony w charakterze dyrektora sportowego, wszakże Polfarmex poszukiwał osoby, która miałaby doświadczenie w pracy w najwyższej klasie rozgrywkowej i pomogła wznieść sprawy organizacyjne na wyższy poziom. To jednak nie oznacza, że Szablowski zamieni dres na garnitur na stałe.

- Przede wszystkim oczekuje się ode mnie, że wykorzystam zdobyte wcześniej doświadczenie i kontakty i pomogę w organizacji oraz administracji klubu. Jednocześnie jednak trzeba pamiętać, że ja byłem przede wszystkim trenerem i ten mój bagaż, który gdzieś tam za sobą dźwigam od wielu lat, też będzie wykorzystany. Będę uczestniczył we wszystkich treningach, będąc do dyspozycji głównego szkoleniowca, Jarosława Krysiewicza w każdej sytuacji - tłumaczy nowy pracownik Polfarmexu.

Czy to oznacza, że Szablowski będzie pracował, w przenośni, na dwa etaty? - Absolutnie nie. Moimi głównymi obowiązkami postawionymi przez włodarzy klubu jest wykorzystanie boomu na koszykówkę w Kutnie, usprawnienie organizacji, realizacja wymogów stawianych przez ligę oraz budowanie - wespół z trenerami - drużyny. Jednocześnie jednak będę do dyspozycji sztabu szkoleniowego np. na treningach - tłumaczy Szablowski, który... pracę rozpoczął już kilka dni temu, choć przecież oficjalna informacja na temat jego zatrudnienia pojawiła się w sobotę.

- Przed nami proces weryfikacyjny. Odkąd dowiedziałem się o tym, że moja kandydatura w klubie spotkała się akceptacją, zabrałem się do pracy. Jest wiele spraw, które trzeba załatwić i najlepiej załatwić je wcześniej - kończy nowy dyrektor sportowy.

Póki co nie ma konkretów w kwestiach personalnych. Być może Polfarmex ogłosi pierwsze decyzje na temat składu w przyszłym tygodniu.

[b][url=http://www.facebook.com/Koszykowka.SportoweFakty]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

[/url][/b]

Komentarze (0)