Odbierając nagrodę koszykarz wzruszył się i zaznaczył, że jego zdaniem statuetka MVP powinna trafić w ręce... jego mamy.
{"id":"","title":""}
Źródło: CNN Newsource/x-news
Tytuł MVP sezonu zasadniczego NBA trafił tym razem nie w ręce LeBrona Jamesa, a lidera Oklahoma City Thunder Kevina Duranta.
Odbierając nagrodę koszykarz wzruszył się i zaznaczył, że jego zdaniem statuetka MVP powinna trafić w ręce... jego mamy.
{"id":"","title":""}
Źródło: CNN Newsource/x-news