Walka o przetrwanie - zapowiedź meczu Spójnia Stargard Szczeciński - MCKiS Termo-Rex SA Jaworzno

W sobotę zmierzą się drużyny, które zajmują dwa ostatnie miejsca w tabeli I ligi koszykarzy. Mecz nie przyniesie decydujących rozstrzygnięć, lecz jest jednym z ważniejszych dla obu ekip.

Od dłuższego czasu jasne stało się, że pięć najsłabszych zespołów powalczy jedynie o utrzymanie. Wygrywają one sporadycznie, a w związku z tym nie mają szans na zakwalifikowanie się do play-off. Spójnia Stargard Szczeciński i MCKiS Termo-Rex SA Jaworzno nie są nawet faworytami do zajęcia dziesiątej lokaty gwarantującej bezpieczny koniec sezonu po rundzie zasadniczej. Tu na czoło wysuwa się Astoria Bydgoszcz. Dwa ostatnie zwycięstwa, zwyżkująca forma i korzystny terminarz to atuty podopiecznych Aleksandra Krutikowa. Zawodnicy ze Stargardu Szczecińskiego i Jaworzna mają jednak o co grać. Celem minimum powinno być wywalczenie przewagi parkietu w play-out. Przypomnijmy, że w tym roku składać się będzie ona z dwóch rund, a spadnie tylko jeden team. To oznacza, że by zwiększyć szanse na utrzymanie w I lidze nie można dopuścić do zajęcia czternastej pozycji po 26 kolejkach, gdyż ten właśnie zespół decydujące mecze rozegra na parkiecie rywala.

Obecnie MCKiS zajmuje trzynastą pozycję z czterema zwycięstwami i wyprzedza jedynie Spójnię, która tryumfowała trzykrotnie. Jak wielkim atutem jest przewaga parkietu niech świadczą dotychczasowe rezultaty. Spójnia pozostaje bez wyjazdowego zwycięstwa, a jej rywal komplet punktów wywiózł jedynie z Pruszkowa. Jaworznianie są zdecydowanie groźniejsi u siebie, gdzie toczyli zacięte boje z Sokołem Łańcut, Polfarmexem Kutno, a ostatnio jedynie dziewięcioma punktami przegrali z Polskim Cukrem SIDEn Toruń. Niespodzianki nie udało się jednak sprawić, co oznacza, że zespół prowadzony przez Tomasza Jędrosa jest najbardziej przewidywalny ze wszystkich okupujących ostatnie miejsca.

Absolutny nowicjusz w I lidze, bez głośnych nazwisk w składzie przez wielu był uznawany za murowanego kandydata do spadku. Tą tezę mogłyby potwierdzać wysokie porażki w Toruniu i Kutnie. W końcowym rozrachunku może to jednak nie mieć żadnego znaczenia. Ambitny zespół dobrze radzi sobie bowiem z rywalami będącymi w jego zasięgu. Pokonał u siebie poznańską Politechnikę, Astorię i Spójnię oraz wygrał wspominany mecz w Pruszkowie. Najgroźniejszymi koszykarzami MCKiS -u są Marcin Wróbel, Michael Gospodarek i Damian Janiak. Ten ostatni ustabilizował formę na wysokim poziomie, lecz przeciwko liderowi I ligi nie zagrał z powodu kontuzji. Gospodarze stanowili największe zagrożenie za linią 6,75 metra (10/20), a Wróbel trafił wszystkie cztery rzuty z dystansu.

Spójnia przegrała cztery ostatnie pojedynki, lecz mierzyła się z silnymi zespołami. Stargardzianie podjęli walkę, a ich problemem była niska skuteczność. Najlepszym zawodnikiem dwóch ostatnich meczów był Karol Pytyś (10 i 17 pkt). Coraz lepiej prezentował się też inny podkoszowy, Łukasz Kwiatkowski, który sezon rozpoczynał w zespole z Jaworzna. W prestiżowym dla stargardzkich kibiców, bo derbowym, spotkaniu dobrze wypadł również Adrian Suliński. "Łysy" zdobył 13 punktów i pokazał, że w rundzie rewanżowej jego forma rośnie.

Stargardzianie musieli sobie radzić bez kilku kontuzjowanych graczy. Na parkiet powinien już powrócić Marcin Stokłosa. W ostatnim meczu pauzował także Arkadiusz Soczewski, a w trakcie spotkania kontuzji doznał Marcin Zarzeczny. W pierwszej rundzie lepsi okazali się gospodarze, którzy wygrali 62:53. Zdominowali oni ten mecz i mogli zwyciężyć wyżej. W sobotę zespoły powalczą, zatem o cenne zwycięstwo oraz bilans bezpośrednich spotkań.

Spójnia Stargard Szczeciński - MCKiS Termo-Rex SA Jaworzno/sobota 15 lutego godz. 17:00.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: