Drużyna Przemysława Karnowskiego po pierwszych dwudziestu minutach prowadziła z rywalami już 39:14, więc jedyną niewiadomą były rozmiary zwycięstwa. Ostatecznie Gonzaga wygrała 86:51, a Polak w ciągu 24 minut gry zdobył 5 punktów (2/3 za 2, 1/4 za 1), zebrał 8 piłek z tablic (w tym 4 w ataku) oraz dodał do tego 2 bloki i 2 przewinienia osobiste. Bulldogs z bilansem 7-1 plasują się obecnie na 11. miejscu w rankingu. Spotkanie obejrzał komplet 6 000 widzów.
Najbliższy mecz zespół naszego reprezentanta rozegra w sobotę 7 grudnia.